reklama

Rekordowa ilość koronawirusa w... ściekach w Poznaniu. Tak nie było od ponad roku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Naukowcy badają obecność koronawirusa w poznańskich ściekach. Na podstawie zebranych danych, chcą dowiedzieć się więcej o przebiegu pandemii Covid-19. Wnioski, jakie płyną z analiz, są niepokojące.
reklama

Samorząd Poznania - przy współpracy z naukowcami z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN i specjalistami z Grupy Aquanet - sprawdza, jak duża ilość materiału genetycznego koronawirusa znajduje się w ściekach.

- Badania koordynowane przez Wydział Gospodarki Komunalnej UMP są wynikiem porozumienia, podpisanego 18 października 2021 r. przez Miasto Poznań, Instytut Chemii Bioorganicznej PAN oraz spółki Aquanet Laboratorium i Aquanet S.A. - wyjaśnia Urząd Miasta Poznania.

Naukowcy badają ścieki w Poznaniu. Zatrważająca ilość koronawirusa 

Z oficjalnych danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w pierwszych pięciu dniach marca w Poznaniu i powiecie poznańskim odnotowano 356 zakażeń SARS-CoV-2 - trzy razy więcej niż w pierwszym tygodniu lutego. W całym ubiegłym miesiącu zakażeń było 917. 

- Ale to tylko oficjalne dane - w związku z tym, że wielu chorych nie przeprowadza testów, mogą nie odzwierciedlać rzeczywistości - twierdzą poznańscy urzędnicy. 

Jako dowód wskazują wyniki monitoringu nieczystości. 

Wynika z nich, że ilość materiału genetycznego koronawirusa jest największa od września 2021 roku. Kopii wirusa w ściekach jest, więc obecnie więcej niż na początku 2022 roku - czyli w czasie, gdy przez Polskę przechodziła największa fala zachorowań.

Magdalena Pietrusik-Adamska, szefowa Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych poznańskiego magistratu wyjaśnia, że do marca 2022 roku poziom materiału genetycznego koronawirusa w ściekach był porównywalny do oficjalnej, podawanej przez Ministerstwo Zdrowia liczby zachorowań. 

- Wyniki były wiarygodne i spójne z oficjalnymi danymi. Jednak od kwietnia 2022 roku nie wszystkie zachorowania zgłaszane są do sanepidu. Nie ma już możliwości wykonania bezpłatnego testu antygenowego w aptece i punkcie wymazowym. Dlatego monitoring ścieków pozostaje najbardziej miarodajną metodą, która pozwala oszacować rzeczywistą liczbę zakażeń - tłumaczy Magdalena Pietrusik-Adamska. 

Sprawdzana będzie też ilość grypy i wirusa RSV 

Aktualnie miasto przygotowuje nową umowę na monitoring ścieków.

- Tym razem, badana ma być nie tylko ilość materiału genetycznego koronawirusa, ale również grypy i wirusa RSV, odpowiedzialnego za zakażenia dróg oddechowych i niebezpiecznego zwłaszcza dla dzieci - podaje urząd. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama