7 lipca, funkcjonariusze Straży Granicznej otrzymali informację o możliwym posiadaniu nielegalnych wyrobów akcyzowych przez mieszkańca powiatu zgorzeleckiego. Aby zweryfikować tę informację, tupliccy strażnicy graniczni we współpracy z funkcjonariuszami Wydziału Zabezpieczenia Działań NoOSG przeprowadzili przeszukanie zabudowań gospodarczych oraz znajdującego się na posesji busa.
Zabezpieczono susz i krajankę tytoniową o wartości blisko 700 tys. zł
Ta interwencja okazała się być bardzo trafna, ponieważ w pomieszczeniach gospodarczych oraz w dostawczym busie znaleziono blisko tonę suszu tytoniowego, 170 kg krajanki tytoniowej pochodzącej z nielegalnego źródła. Cała znaleziona ilość tytoniu miała wartość blisko 700 tysięcy złotych. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli dwie maszyny wykorzystywane do cięcia suszu tytoniowego.Podczas przeszukania na terenie posesji, strażnicy graniczni zatrzymali trzech Polaków w wieku od 21 do 34 lat. Dwaj mężczyźni przyznali się do posiadania znalezionych wyrobów akcyzowych bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
Jakie zarzuty postawiono zatrzymanym?
- Wszyscy trzej zatrzymani usłyszeli zarzut sprowadzenia na terytorium kraju wyrobów akcyzowych bez ich uprzedniego oznaczenia znakami akcyzy. Tego rodzaju przestępstwo karno-skarbowe podlega surowym sankcjom. Polakom grozi teraz wysoka kara grzywny, a nawet kara pozbawienia wolności do 3 lat - podaje Nadodrzańska Straż Graniczna.
Postępowanie w tej sprawie jest kontynuowane przez funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Tuplicach pod nadzorem zgorzeleckiej prokuratury. To ważne, aby takie przypadki były skrupulatnie ścigane, ponieważ nielegalne wyroby akcyzowe niosą ze sobą poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego, a także prowadzą do utraty dochodów państwa.
Przeczytaj także: Prognoza pogody na tydzień 17 - 23 lipca. Czy możemy spodziewać się opadów deszczu?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.