W Głuchowie pod Kościanem policjanci drogówki wypatrzyli audi jadące z nadmierną prędkością - rejestrator pokazał 77 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje "pięćdziesiątka". Dali kierowcy sygnał do zarzymania się. Ten jednak go zignorowwał i rzucił się do ucieczki.
Policjanci ruszyli w pościg, ale kierujący w dalszym ciągu nie reagował na sygnały dźwiękowe i świetlne, kontynuując jazdę w kierunku miejscowości Sierniki, a ostatecznie porzucił pojazd w Pecnie (gmina Mosina - przyp. red.) na ul. Kwiatowej i oddalił się w nieznanym kierunku - relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Kościanie.
Pomimo tego, że należący do uciekiniera samochód nie został na niego przerejestrowany, personalia kierującego udało się ustalić. Okazał się nim 29-letni mieszkaniec gminy Mosina. Kiedy go zatrzymano, wyszło na jaw, że mężczyzna posiada orzeczone przez sąd zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości nie wykazało alkoholu w organizmie kierującego, lecz pobrana została również krew do badań pod kątem obecności środków odurzających - informuje policja.
29-latek za popełnione wykroczenia na drodze został ukarany mandatami w łącznej wysokości 5.400 zł oraz 22 punktami. Z kolei, za złamanie sądowego zakazu oraz ucieczkę przed organami ścigania stanie przed obliczem Temidy. Policjanci przypominają, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej to przestępstwo, zagrożone karą więzienia do nawet 5 lat.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Popularne batoniki wycofane ze sprzedaży. Mogą zawierać plastik. Sprawdź, czy masz je w domu
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.