reklama

Mężczyzna przebywający na kwarantannie przewrócił się i nie mógł wstać. Na pomoc ruszył policjant

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP Jarocin

Mężczyzna przebywający na kwarantannie przewrócił się i nie mógł wstać. Na pomoc ruszył policjant - Zdjęcie główne

St. sierż. Łukasz Nowak | foto KPP Jarocin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPolicjant z Jarocina podczas kontroli osób przebywających na kwarantannie i izolacji pomógł 68-letniemu mężczyźnie, który się przewrócił i nie był w stanie się podnieść. Funkcjonariusz dostał się do wnętrza mieszkania starszego mężczyzny, udzielił mu pomocy i wezwał pogotowie.
reklama

W zeszłym tygodniu st. sierż. Łukasz NowakOgniwa Patrolowo – Interwencyjnego jarocińskiej komendy kontrolował osoby przebywające na izolacji i kwarantannach w związku z zarażeniem wirusem covid-19. Fukcjonariusz zadzwonił na numer 68-letniego mieszkańca Jarocina, by uzyskać informację o stanie jego zdrowia. Mężczyzna odebrał telefon, jednak w słuchawce była cisza, nikt się nie odzywał.

Przewrócił się i nie mógł wstać

Policjant poprosił starszego mężczyznę by ten podszedł do okna. Usłyszał od rozmówcy, że przed chwilą się przewrócił i nie jest w stanie się podnieść. St. sierż Nowak kontynuował rozmowę, pytał o to jak mężczyzna się czuje i zaproponował, że wejdzie do mieszkania by sprawdzić co się stało.
 

Do mieszkania przez balkon

Starszy pan powiedział policjantowi, że źle się czuje i ma zawroty głowy i nie da rady podejść do drzwi, które były zamknięte od wewnątrz. Ponieważ mężczyzna upadł przy drzwiach balkonowych, funkcjonariusz poprosił, by postarał się on uchylić te właśnie drzwi, a sam zadzwonił po pogotowie. Gdy funkcjonariusz dostał się do wnętrza mieszkania, przeszkolenie z pierwszej pomocy jakie posiadał oraz prywatne doświadczenie pozwoliły mu na fachowe określenie dolegliwości mężczyzny i stwierdzenie, że pomoc medyczna jest niezbędna. Do czasu przyjazdu karetki policjant zapewnił 68- latkowi opiekę i pomoc.
Mężczyzna ostatecznie trafił do szpitala, gdzie nadal przebywa ale jak ustaliliśmy, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
 

reklama

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama