W zeszłym tygodniu st. sierż. Łukasz Nowak z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego jarocińskiej komendy kontrolował osoby przebywające na izolacji i kwarantannach w związku z zarażeniem wirusem covid-19. Fukcjonariusz zadzwonił na numer 68-letniego mieszkańca Jarocina, by uzyskać informację o stanie jego zdrowia. Mężczyzna odebrał telefon, jednak w słuchawce była cisza, nikt się nie odzywał.
Przewrócił się i nie mógł wstać
Policjant poprosił starszego mężczyznę by ten podszedł do okna. Usłyszał od rozmówcy, że przed chwilą się przewrócił i nie jest w stanie się podnieść. St. sierż Nowak kontynuował rozmowę, pytał o to jak mężczyzna się czuje i zaproponował, że wejdzie do mieszkania by sprawdzić co się stało.
Do mieszkania przez balkon
Starszy pan powiedział policjantowi, że źle się czuje i ma zawroty głowy i nie da rady podejść do drzwi, które były zamknięte od wewnątrz. Ponieważ mężczyzna upadł przy drzwiach balkonowych, funkcjonariusz poprosił, by postarał się on uchylić te właśnie drzwi, a sam zadzwonił po pogotowie. Gdy funkcjonariusz dostał się do wnętrza mieszkania, przeszkolenie z pierwszej pomocy jakie posiadał oraz prywatne doświadczenie pozwoliły mu na fachowe określenie dolegliwości mężczyzny i stwierdzenie, że pomoc medyczna jest niezbędna. Do czasu przyjazdu karetki policjant zapewnił 68- latkowi opiekę i pomoc.
Mężczyzna ostatecznie trafił do szpitala, gdzie nadal przebywa ale jak ustaliliśmy, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.