reklama

81-latka była przekonana, że bierze udział w „tajnej akcji”. 20 tys. zł zostawiła na przystanku autobusowym

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Uniwersalne jarocinska.pl

81-latka była przekonana, że bierze udział w „tajnej akcji”. 20 tys. zł zostawiła na przystanku autobusowym - Zdjęcie główne

81-latka była przekonana, że bierze udział w „tajnej akcji”. | foto Uniwersalne jarocinska.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości81-latka z Leszna była przekonana, że pomaga rozpracować oszustów. Straciła wszystkie oszczędności
reklama

Pod koniec czerwca 29 czerwca na numer telefonu stacjonarnego 81-letniej mieszkanki Leszna zadzwoniła kobieta przedstawiająca się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Kobieta poinformował seniorkę, że policja prowadzi „tajną akcję” mającą na celu zatrzymanie oszustów. W celu zatrzymania przestępców niezbędna jest pomoc seniorki w działaniach służb. W trakcie dalszej rozmowy, 81-latka dowiedziała się, że musi pójść do banku, wypłacić  pieniądze i czekać na dalsze dyspozycje.

 

81-latka była przekonana, że bierze udział w „tajnej akcji”. 20 tys. zł zostawiła na przystanku autobusowym

 

 - Osoba dzwoniąca poinformowała rozmówczynię, że  w przypadku ewentualnego zainteresowania ze strony pracowników banku odnośnie celu wypłacanych pieniędzy ma powiedzieć, że kupuje nieruchomość. Jeszcze tego samego dnia starsza pani wypłaciła w jednym z leszczyńskich banków pieniądze w kwocie 20 tysięcy złotych. Następnego dnia ponownie skontaktowała się z nią telefonicznie rzekoma policjantka, która poleciła seniorce pójść na pobliski, konkretnie wskazany, przystanek autobusowy i pozostawić pod ławką 20 tys. złotych, spakowane w reklamówkę – informuje leszczyńska policja.

reklama



Kiedy mieszkanka Leszna zorientowała się, że prawdopodobnie padła ofiarą oszustów o wszystkim powiadomiła oficera dyżurnego policji.

Policjanci po raz kolejny przypominają i ostrzegają, aby pod żadnym pozorem nie podejmować z banku i nie przekazywać nieznajomym osobom swoich pieniędzy. Nie informujmy obcych osób ile mamy oszczędności.

Prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie dzwonią do osób i nie informują o realizowanych akcjach oraz nie pobierają od nikogo gotówki.

Nigdy nie pozostawiajmy pieniędzy w bramach, koszach na śmieci, murkach, ławkach itp.

Jeżeli dzwoni osoba podająca się za policjanta, funkcjonariusza CBŚP, wnuczka, czy innego krewnego i potrzebuje od Ciebie pieniędzy rozłącz się, odłóż słuchawkę na telefon i zadzwoń, najlepiej z innego telefonu np. od sąsiada na numer alarmowy 112, aby powiadomić o zaistniałej sytuacji policję.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama