Lech ponownie fawrotyem bukmacherów w starciu z Lechią

[AKTUALIZACJA, godz. 13:49]

Witamy w relacji! Pomiędzy meczami w eliminacjach Ligi Mistrzów z islandzkim Breidablik Lech Poznań musi powalczyć o ligowe punkty. Będzie to pierwszy mecz wyjazdowy Kolejorza w tym sezonie, a podejmować go będzie Lechia Gdańsk.

[AKTUALIZACJA, godz. 14:24]

W pierwszej kolejce tego sezonu oba zespoły poniosły porażki. Lech zaskakująco przegrał z Cracovią aż 1:4. Natomiast Lechia w Zabrzu przegrała z Górnikiem 1:2. Dla zespołu z Gdańsk ta porażka jest dotkliwsza, bowiem startują oni w tym sezonie z dorobkiem minus pięciu punktów, co jest efektem decyzji Polskiego Związku Piłki Nożnej.

[AKTUALIZACJA, godz. 15:33]

Podobnie jak w meczu z Breidablik Lech jest faworytem bukmacherów. Ta faworyzacja nie jest jednak tak wyraźna, jak w przypadku meczu z Islandczykami. Tym razem za zwycięstwo Kolejorza średnio za postawioną złotówkę można zarobić 2,14 zł. Remis wyceniany jest na 3,68, natomiast wygrana Lechii na 3,25.

[AKTUALIZACJA, godz. 16:24]

Kilka miesięcy temu rywalizacja Lecha Poznań z Lechią Gdańsk była głośnym tematem ogólnopolskim. Wszystko za sprawą wówczas kanddydata, a obecnie prezydenta elekta - Karola Nawrockiego, który rzekomo miał brać udział w wielu ustawkach kibicowskich, w tym także tych przeciwko kibolom Kolejorza. Miejmy nadzieję, że dziś będziemy świadkami tylko rywalizacji boiskowej, a nie tej na trybunach.

Jak to w pojedynkach Lecha z Lechią bywało?

[AKTUALIZACJA, godz. 17:13]

Lech Poznań i Lechia Gdańsk mają ze sobą oczywiście bogatą tradycję rywalizacji. Przytoczmy jednak tą z XXI wieku. Łącznie zespoły te grały ze sobą czterdzieści dwa razy. Dwadzieścia sześć zakończyło się zwycięstwem Kolejorza, jedenaście Gdańszczan, mieliśmy też pięć remisów. Ostatni mecz, który był rozegrany również w Gdańsku, w lutym tego roku wygrała Lechia 1:0. Podopieczni trenera Frederiksena będą więc z pewnością chcieli się odkuć.

[AKTUALIZACJA, godz. 18:15]

Przed meczem z Lechią na konferencji prasowej trener Niels Frederiksen mówił między innymi o poprzednim spotkaniu w Gdańsku oraz o tym, dlaczego nie zdecydował się na przełożenie meczu ligowego przed eliminacjami Ligi Mistrzów

- Pamiętam bardzo dobrze ten mecz, był on dla nas trudny. Od początku rywale pressowali nas wysoko, mieliśmy z tym niemałe problemy, nie udawało nam się spod niego wychodzić. Nie pomogła nam także czerwona kartka. Oglądaliśmy fragmenty tamtego spotkania z zawodnikami, szukaliśmy rozwiązań na to, jak radzić sobie z mocnymi stronami przeciwnika i stwarzać sytuacje pod jego bramką [...] Głównym czynnikiem przy podejmowaniu tej decyzji było to, żeby zachować sobie taką możliwość na okres trzeciej rundy eliminacji europejskich pucharów. Wydarzy się to prawdopodobnie przy okazji starcia z Piastem Gliwice, ale oczywiście i tutaj jeszcze nie ma żadnych postanowień. Wygraliśmy z Breiðablikiem wysoko, wydaje mi się więc, że mądrzej będzie poczekać jeszcze z decyzją o przekładaniu spotkania w lidze. Możemy zwiększyć szanse powodzenia w kolejnej fazie kwalifikacji zostawiając sobie tę opcję na przyszłość.

Skład Lecha na mecz z Lechią Gdańsk

W porównaniu do meczu z Breidablik trener Niels Frederiksen zdecydował się na jedną zmianę. Timothy Ouma zastąpił kontuzjowanego Afonso Sousę.

Najważniejsze wydarzenia I połowy

1' Początek spotkania.

10' Rzut rożny dla Lecha. Niezłe dośrodkowanie Michała Gurgula, ale obrona Lechii sobie z nim radzi. Strzela jeszcze Antoni Kozubal, ale gospodarze wybijają uderzenie na rzut rożny.

11' Antonio Milic strzela gola dla Lecha, ale sędziowie anulowali tą bramkę przez faul Timothy'ego Oumy. Sędzia Bartosz Frankowski został jednak zawołany do VAR-u, bowiem przy wcześniejszym rzucie rożnym dla Kolejorza faulowany był Mateusz Skrzypczak. Po analizie arbiter przyznaje rzut karny Kolejorzowi.

13' Mikael Ishak pudłuje z rzutu karnego. Szwed uderzył w lewą stroną, ale jego intencje świetnie wyczuł Szymon Weirauch!

19' Niezłe wejście z lewej strony Leo Bengtssona, który okiwał jednego obrońców Lechii, ale jego strzał obronił Weirauch. Po chwilii z kontrą ruszyła Lechia, któa zakończyła się uderzeniem Bogdana Viunnyka. Wydawało się, że piłka wleci do bramki, ale ostatecznie goalkeeper Lecha zachował na razie czyste konto.

22' GOOOOOOL Lechia Gdańsk wychodzi na prowadzenie! Krótko rozegrany rzut rożny. Kiks wykonuje Mikael Ishak. Piłkę przejmuje Camilo Mena i centrą znajduja Tomasa Bobceka, który ładnym strzałem pokonuje Bartosza Mrozka!

27' Gospodarze mogli prowadzić już 2:0! Kiepski strzał Viunnyka sprawia, że sytuacje ma Bobcek, jednak trafia tylko w poprzeczkę!

30' GOOOOOOL Co się odwlekło to nie uciekło i Lechia prowadzi 2:0! Szybka kontra kończy się strzałem Tomasa Bobcka i Bartosz Mrozek musi wyciągać piłkę z siatki po raz drugi.

33' Kolejna wrzutka Gurgula z rzutu rożnego. Wybijają go gracze Lechii, ale z powietrza strzela jeszcze Bengtsson, jednak znów górą Weirauch.

45' + 1 Niezła akcja Lecha. Wrzutka z prawej strony w wykonaniu Joela Periery. Zamyka je podaniem wzdłuż bramki Mikael Ishak i próbuje strzelić Leo Bengtsson, ale nie trafia.

45' + 2 Koniec pierwszej połowy. Do przerwy Lech Poznań przegrywa z Lechią Gdańsk 0:2!

Najważniejsze wydarzenia II połowy

46' Początek II połowy.

47' Niezła akcja Filipa Szymczaka, którą napastnik Lecha kończy strzałem, ale jest on niecelny.

48' GOOOOOOL Lech strzela kontaktowego gola! Ishak zagrywał do Periery. Ten wrzucił na pole karne. Tam piłkę zgrali pomiędzy sobą Szymczak i Ishak, a całość zakończył Gisli Thordarson, który pięknym półwolejem pokonał Szymona Weiraucha!

56' GOOOOOOL Mamy remis! Akcja na prawej stronie. Thordarson pięknym podaniem wypatrzył Filipa Szymczaka, a ten z ostrego kąta po rękach bramkarza trafił do siatki.

64' GOOOOOOL Lech wychodzi na prowadzenie! Rzut rożny dla Kolejorza. Z zamieszania po nim wyszedł strzał Mikaela Ishaka, który został jednak zablokowany. Przy kolejnym zamieszaniu do futbolówki dopadł Thordarson i zagrał do Filipa Jagiełły. Ten strzelił i wpakował piłkę do siatki, która po drodze przeleciała po plecach Mateusza Skrzypczaka, więc nie wiadomo komu ostatecznie zostanie zapisany gol.

67' Krótka przerwa w grze. Sędzia musiał wstrzymać rozgrywkę ze względu na to, że jakiś kibic chciał się przywiązać do bramki.

70' GOOOOOOL Czwarta bramka dla Kolejorza! Rzut rożny dla Lecha. Dośrodkowuje Joel Periera, a spod krycia uwalnia się Mikael Ishak. Kapitan niebiesko-białych pięknym strzałem podwyższa ich prowadzenie!

77' Niezła akcja Luisa Palmy po lewej stronie. Reprezentant Hondurasu podaje do Antoniego Kozubala. Ten oddaje celny strzał, ale broni bramkarz Lechii.

80' Pierwsza od dłuższego czasu groźna akcja Lechii. Z dystansu uderzył Tomasz Neugebauer, ale świetnie interweniował Bartosz Mrozek. Po chwili strzał z dystansu oddał Lech, a konkretniej Palma, ale tym razem broni Weirauch.

86' Lechia Gdańsk cały czas walczy o korzystny dla siebie rezultat. Strzelał Camilo Mena, ale dobrze spisał się Mrozek i Lechia ma rzut rożny.

87' GOOOOOOL Mamy kontaktowego gola dla gospodarzy! Lech poradził sobie z dośrodkowaniem z narożnika, ale stracił piłkę. Tę wrzucił w pole karne Ivan Zhelizko, a akcję wykończył, zaliczając hat-tricka, Tomas Bobcek! Przed nami emocjonująca końcówka!

90' Do drugiej części gry arbiter doliczył pięć minut.

90' + 1 Lechia blisko wyrównania. Dośrodkowanie z rzutu wolnego Zhelizki wprost na głowę Kapicia, ale piłka mija o kilka centymetrów bramkę.

90' + 5 I kolejna okazja dla Lechii. Tym razem nad poprzeczką uderzał Maksym Dyachuk, ale kibicom Lecha mogło zrobić się naprawdę gorąco.

90' + 6 Koniec spotkania. Lech Poznań pokonuje z Lechię Gdańsk 4:3 i zdobywa pierwsze ligowe punkty w tym sezonie!

Lechia Gdańsk - Lech Poznań 3:4 (2:0)

Bramki:

22' 1:0 Tomas Bobcek

30' 2:0 Tomas Bobcek

48' 2:1 Gisili Thordarson

56' 2:2 Filip Szymczak

64' 2:3 Mateusz Skrzypczak

70' 2:4 Mikael Ishak

87' 3:4 Tomas Bobcek

Składy w spotkaniu Lechia Gdańsk - Lech Poznań

Najważniejsze statystyki spotkania

Dane z flashscore.com

Posiadanie piłki: 40% - 60 %

Strzały: 16 - 21

Strzały celne: 7 - 11

Rzuty rożne: 9 - 10

Rzuty wolne: 11 - 13

Spalone: 0 - 0

Faule: 13 - 11

Żółte kartki: 3 - 3

Czerwone kartki: 0 - 0

Oceny piłkarzy Lecha za mecz z Lechią Gdańsk

Bartosz Mrozek 6

Trzy wpuszczone bramki to oczywiście spory minus, ale poza tym w kilku momentach spisał się naprawdę dobrze w bramce Lecha i wybronił kilka groźnych strzałów. Te trzy gole jednak sprawiają, że wyższej oceny otrzymać nie może

Joel Periera 7

Drugi mecz, w którym zapisuje asystę na swoim koncie i to taką, po której padła ładna bramka. Oprócz tego jak zwykle pokazał się z niezłej stronie w ofensywie. Z kolei w defensywie bez większych błędów

Mateusz Skrzypczak 7

Ma pierwszego gola w barwach Lecha, choć piłka przeleciała tylko i wyłącznie po jego plecach, no ale gol to gol, mniej ważne jest to, jakiej jest on urody. W obronie mógł się nieco lepiej zachować przy pierwszym golu dla Lechii, ale ostatecznie może zaliczyć mecz na plus.

Antonio Milic 5

Wydawało się, że ten mecz rozpocznie tak samo, jak starcie z Breidablik, a więc od gola, ale ostatecznie VAR mu go anulował, no i później było już tylko gorzej. Zaangażowany był w startę dwóch z trzech goli, więc ostatecznie mecz raczej in minus.

Michał Gurgul 4

Rozgrywał już dużo lepsze mecze w barwach Lecha, czego dowodem jest zmiana po pierwszej połowie. Popełnił jeden ogromny błąd przy kontrze dla Lechii w 19. minucie, a później zbyt wolno wracał przy kontrze na 0:2 i to wystarczyło, by trener Frederiksen stracił cierpliwość. Joao Moutinho zagrał dobre czterdzieści pięć minut, więc musi się mieć na baczności i pilnować swojej pozycji w pierwszej "11".

Filip Szymczak 8

Kolejny mecz z golem w wykonaniu wychowanka Kolejorza. Do tego udział przy bramce Thordarsona, więc jak najbardziej może zaliczyć dzisiejsze spotkanie do udanych. Na minus żółta kartka.

Timothy Ouma 3

Pierwsze wrażenie z Breidablik było bardzo dobre, ale kiedy dostał szansę od pierwszej minuty, to po prostu zawiódł. Szybko złapał żółtą kartkę, do tego nie wypełniał powierzonych mu zadań taktycznych i w efekcie boisko opuścił po pół godziny gry.

Antoni Kozubal 6

Niezły występ. Miał kilka fajnych okazji na gola i pokazywał się do gry ofensywnej. Dobrze też rozgrywał piłki w polu, więc potwierdził po raz kolejny, że jest solidnym żołnierzem Frederiksena.

Leo Bengtsson 7

Podobnie, jak w meczu z Breidablik, tak i tym razem był bardzo aktywny. Wielkrotnie stwarzał zagrożenie pod bramką Lechii i duża szkoda, że nie udało mu się wpakować piłki do siatki. Być może gdyby został na boisku, to wyglądałoby inaczej, ale i tak może zapisać mecz w Gdańsku na duży plus.

Filip Jagiełło 7

Strzelił gola Skrzypczakiem i z tego głównie będzie można zapamiętać jego dzisiejszy występ. Oprócz tego wyglądał naprawdę poprawnie, bo miał kilka swoich okazji, więc po raz kolejny udwodnił, że trener może na niego liczyć.

Mikael Ishak 6

Z jednej strony zmarnował rzut karny, co nie zdarza się często, ale z drugiej ma asystę i gola, więc jak zwykle zapisze się w niezły sposób w protokole meczowym. Na plus także to, że schodził także z centrum na skrzydła i w ciekawy sposób włączał się w rozegranie piłki.

Gisli Thordarson 9

Najlepszy piłkarz Kolejorza w dzisiejszym meczu. Nie grał pełnych dziewięćdziesięciu minut, a i tak zdecydowanie zapracował na to miano. No, ale trudno wybrać inaczej, jeśli brał udział przy trzech z czterech bramek.

Joao Moutinho 6

Zagrał dużo spokojniej niż Gurgul, ale też nie wyróżnił się niczym specjalnym. Niemniej jednak wniósł trochę więcej doświadczenia i opanowania, czym dał pierwszy sygnał do tego, że Polak może się obawiać o swoje miejsce w pierwszej "11".

Luis Palma 6

Zmienił Bengtssona i podobnie jak Szwed robił sporo ciekawych akcji na lewej stronie. Jeśli będzie dostawał sporo minut, to będzie naprawdę wartościowym zawodnikiem, ale tego należy oczekiwać po piłkarzu, który ma CV takie marki jak Celtic czy Olympiakos i mecze w Lidze Mistrzów.

Ali Golizadeh 4

Praktycznie niewidoczny. Musi sporo pracować nad odbudową formy, którą miał w poprzednim sezonie. Niemniej jednak winę można tutaj zrzucić na opuszczony w dużej mierze okres przygotowawczy przez wojnę w Iranie, przez którą nie mógł przyjechać do Polski. Jeśli trochę potrenuje, to z pewnością wróci na swój normalny poziom.

Bryan Fiabema - grał zbyt krótko, żeby go ocenić.

Kiedy kolejne spotkanie Lecha?

Kolejny mecz dla Kolejorza powinien być tylko i wyłącznie formalnością. Będzie to rewanż w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów z islandzkim Breidablik. Początek w środę, 30 lipca o godzinie 20:30.

Korzkwy (1)

Złamany wiatrak w Korzkwach. „Wieczorem jeszcze stał”