Iga walczy z okrutną chorobą. Rodzice proszą o wsparcie w kosztownym leczeniu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: Paulina Horbacz-Hałas / Karolina Barełkowska | Zdjęcie: Facebook/Iga w świecie Retta

Iga walczy z okrutną chorobą. Rodzice proszą o wsparcie w kosztownym leczeniu - Zdjęcie główne

foto Facebook/Iga w świecie Retta

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Promowane Dwuletnia Iga zmaga się z okrutną, postępującą chorobą genetyczną – zespołem Retta. Koszty leczenia są ogromne i znacznie przekraczają możliwości finansowe rodziny. „Dziś już wiemy, że sami nie damy rady” – mówią rodzice dziewczynki, prosząc o wsparcie.
reklama

Iga z Nowego Tomyśla na co dzień potrzebuje intensywnej rehabilitacji i kosztownego leczenia, które może zatrzymać postęp choroby i pozwolić na dotrwanie do terapii genowej w jak najlepszej kondycji. 

reklama

- Niestety koszty tego leczenia zwalają z nóg. To więcej, niż mógłby udźwignąć ktokolwiek z nas. Dziś już wiemy, że sami nie damy rady - przyznają rodzice dziewczynki i apelują o pomoc.

Dramatyczna diagnoza

Dziecko rozwijało się prawidłowo do ósmego miesiąca życia. Rodzice zaczęli się niepokoić, gdy ich córeczka nie zaczęła raczkować, czworakować ani próbować wstawać i chodzić.

- Rozpoczęliśmy szczegółową diagnostykę, żeby dowiedzieć się, co dolega naszej Idze. Wykonaliśmy wiele badań, jednak wszystkie wyniki były prawidłowe. Dopiero badanie genetyczne, na które nas skierowano, wykazało, że Iga choruje na zespół Retta - opowiadają je rodzice - Ewa i Norbert. 

reklama

Ratunek istnieje, ale nas na niego nie stać - mówią rodzice Igi

Diagnoza spadła na rodzinę zupełnie niespodziewanie przewracając dotychczasowe życie do góry nogami. Zespół Retta to bardzo poważna choroba genetyczna, która dotyka wyłącznie dziewczynki. Zamyka je w świecie, do którego ich rodzice nie mają żadnego dostępu. Sprawia, że chore dziecko nie mówi, nie chodzi, nie jest w stanie samodzielnie wykonać żadnej czynności. 

 - Jesteśmy załamani i bardzo się boimy, ale nie możemy odpuścić. Będziemy walczyć o naszą córeczkę. Przeraża nas jedynie myśl, że ratunek istnieje, ale nas na niego nie stać. To najgorszy koszmar, jaki może spotkać rodzica -  przyznają rodzice.

reklama

Rodzice dwuletniego dziecka proszę o pomoc 

Boimy się, że z każdym dniem będziemy zaważać coraz więcej skutków choroby. Nie chcemy stracić naszego dziecka, dlatego prosimy o wsparcie. Każda złotówka, każde dobre słowo są dla nas niezwykle cenne - dodają. 

Zbiórka na leczenie i rehabilitację Igi prowadzona jest na portalu Siepomaga.pl - KLIKNIJ . Jej cel to aż 4 590 208 zł. Jak podkreślają rodzice Igi liczy się każda złotówka.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo