reklama

Pod osłoną nocy kradli kable telefoniczne. Wpadli na gorącym uczynku

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Pod osłoną nocy kradli kable telefoniczne. Wpadli na gorącym uczynku - Zdjęcie główne

Zdjęcie poglądowe | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Na terenie powiatu średzkiego zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy mieli wycinać przewody i niszczyć napowietrzną linię telekomunikacyjną. Dodatkowo posiadali przy sobie narkotyki.
reklama

Policjanci ze Śremu zatrzymali dwóch złodziei, którzy w Zbrudzewie wycinali przewody i zniszczyli napowietrzną linię telekomunikacyjną. 

Policjanci znaleźli kable i nożyce. Mężczyzna chował się za autem i był pod wpływem narkotyków

W nocy 3 kwietnia, dokładnie o godz. 02.05, policja otrzymała zgłoszenie o tym, że na trasie między Śremem a Zaniemyślem może dochodzić do kradzieży kabli napowietrznej linii telekomunikacyjnej. 

- Mundurowi w Zbrudzewie zauważyli dwa samochody zaparkowane w polu. Przy autach funkcjonariusze znaleźli zwoje kabli i nożyce. Ponadto za jednym z pojazdów chował się mężczyzna, 44-letni mieszkaniec powiatu średzkiego, którego policjanci zatrzymali i osadzili w policyjnym areszcie. Okazało się, że 44-latek miał w portfelu kilka gramów metamfetaminy i test pokazał, że jest on też pod wpływem narkotyków - wyjaśnia podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy KPP Śrem.

Funkcjonariusze w hotelu zatrzymali kolejnego mężczyznę

Również 3 kwietnia, nad ranem śremscy kryminalni zatrzymali 30-letniego mieszkańca Środy Wielkopolskiej. Znajdował się on w hotelu na terenie powiatu średzkiego

- Funkcjonariusze ustalili, że 30-latek wycinał przewody wspólnie z 44-latkiem. Amatorzy kabli przyjechali do Zbrudzewa i działali z podziałem na role - jeden ciął, drugi zwijał. I tak zniszczyli ponad 200 metrów napowietrznej linii telekomunikacyjnej, powodując straty w wysokości 4.500 złotych. Przy 30-latku, w hotelu, kryminalni znaleźli i zabezpieczyli też ponad 100 gramów kryształków i kilkanaście gramów ziela konopi - podaje podinsp. Ewa Kasińska.

Mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące zniszczenia napowietrznej linii telekomunikacyjnej i posiadania narkotyków. 

 - Decyzją prokuratora są pod dozorem policji, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie. I będzie to już kolejna sprawa w bogatych kartotekach tych mężczyzn - tłumaczy podinsp. Ewa Kasińska.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama