Siedem jednostek straży pożarnej uczestniczyło w akcji gaszenia pożaru altany letniskowej w Pile. W zgliszczach znaleziono zwłoki dwóch osób. Obiekt spłonął doszczętnie.
Z informacji, jakie przekazał dla serwisu gov.pl st. kpt. Paweł Kamiński - oficer prasowy PSP w Pile wynika, że w czwartek po godz. 22 strażacy otrzymali informację o pożarze na terenie działek ogrodniczych w miejscowości Cyk (powiat pilski). - Po przyjeździe na miejsce stwierdzono, że jest to bardzo rozwinięty pożar altanki letniskowej - podkreślił oficer prasowy KP PSP.
Relacjonował, że altanka była murowana i miała drewniany dach. Po dotarciu na miejsce pierwszych wozów gaśniczych, strażacy zastali budynek w całości objęty ogniem. Pożar był na tyle intensywny, że istniało zagrożenie, iż przeniesie się na sąsiednie budynki.
Wysokie płomienie oraz duże oddziaływanie cieplne stanowiły bardzo duże zagrożenie, dlatego strażacy oprócz gaszenia pożaru podali również prądy wody w obronie innych obiektów.
- W wyniku pożaru zawaliła się cała konstrukcja tego budynku - poinformował st. kpt. Paweł Kamiński.
Po opanowaniu ognia, w czasie przeszukiwania pogorzeliska, wewnątrz altany strażacy znaleźli ciała dwóch osób.
- Były one zwęglone w takim stopniu, że odstąpiliśmy od wszelkich działań medycznych. Niemożliwe było też ustalenie płci tych osób. Później policja i prokuratura ustaliły, że była to kobieta i mężczyzna w wieku około 70 lat - opisał oficer prasowy KP PSP.
Jak dodał, akcja gaśnicza trwała blisko pięć godzin. Brało w niej udział łącznie siedem zastępów straży pożarnej - w sumie 23 strażaków z obu jednostek ratowniczo-gaśniczych PSP w Pile oraz jednostka OSP Szydłowo.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.