Wielkopolska. Środa Wielkopolska. Mężczyzna włamał się do jednego z domu. Natknął się na domownika.
O zdarzeniu, do którego doszło 12 grudnia około godziny 9.50 w Środzie Wielkopolskiej napisał poszkodowany mężczyzna na portalu społecznościowym.
Włamywacz myślał, że nikogo nie ma w domu, jednak w salonie natknął się na domownika.
- Zamaskowany mężczyzna włamał się do naszego domu w Środzie Wielkopolskiej przy ulicy Plantaża. Kilkukrotnie pukał do drzwi. Po krótkim czasie wyważył okno w kotłowni skąd dostał się do środka. Prawdopodobnie myślał że w domu nikogo nie ma. Na parapecie znajdowały się doniczki które spadły na podłogę i narobiły sporego hałasu. Ale to nie przeszkodziło włamywaczowi aby przeszedł do salonu gdzie natknął się na mnie. Gdy mnie zobaczył zaczął uciekać przez to samo okno którym wszedł, następnie przeskoczył ogrodzenie i pobiegł w stronę parku łazienki, skąd prawdopodobnie udał się na ulicę polną /Bora Komorowskiego gdzie wsiadł do samochodu – napisał pan Mateusz na facebooku.
Agresor był ubrany w jasnoniebieskie jeansy, czarną kurtkę, czarne buty, czarną czapkę zimową oraz czarny szal, którym miał zasłoniętą twarz.
Poszkodowany mężczyzna udostępnił wizerunek włamywacza. Cały post TUTAJ [KLIKNIJ]