Do wypadku doszło w Bierzglinie pod Wrześnią. Wczesnym rankiem 2 maja dyżurny straży pożarnej dostał zgłoszenie o potrąceniu psa. Po dojeździe służb na miejce okazało się, że zwierze jest uwięzione pod samochodem osobowym.
Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ewakuacji psa spod pojazdu. Jednocześnie podniesiono pojazd za pomocą lewarka, ściągnięto koło i za pomocą łomu odciągnięto wahacz od miski olejowej, gdzie uwięziona była łapa psa - relacjonuje mł. kpt. Magdalena Cieślak z zespołu prasowego KP PSP we Wrześni.
Po uwolnieniu czworonoga, strażacy opatrzyli ranną łapę i podali psu wodę. Pracownik wrzesińskiego schroniska, którzy przyjechał na miejsce wypadku, zabrał zwierzę do weterynarza.
Na miejscu, prócz zastępu z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Wrześni, pracowała Ochotnicza Straż Pożarna z Węgierek. Wezwano także policję.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.