reklama

Patryk i Renata ulegli koszmarnemu wypadkowi w Wietnamie. Zbiórka na ich transport do Polski

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: zrzutka.pl - Ratujmy Renię i Pacia

Patryk i Renata ulegli koszmarnemu wypadkowi w Wietnamie. Zbiórka na ich transport do Polski - Zdjęcie główne

Patryk i Renata ulegli wypadkowi w Wietnamie. Konieczna jest jak najszybsza pomoc | foto zrzutka.pl - Ratujmy Renię i Pacia

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMarzyli o podróży do Wietnamu. Jednak to właśnie tam Renata i Patryk ulegli strasznemu wypadkowi. Obydwoje przeszli operacje. Teraz konieczny jest najszybszy transport poznaniaków do Polski. Potrzebna jest duża kwota pieniędzy. Ruszyła zbiórka. Zobacz, jak możesz pomóc.
reklama

Renata to urzędniczka z Poznania. Ona i jej partner toczą aktualnie walkę o zdrowie. Rodzina i przyjaciele, zwracają się z prośbą o pomoc dla nich.

reklama

Poznaniacy ulegli koszmarnemu wypadkowi w Wietnamie

Renata i Patryk uwielbiają podróżować. Pod koniec marca postanowili wybrać się na wymarzoną podróż motocyklem przez Wietnam i Laos. 

- Niestety, w piątek 14 kwietnia br. obudziła mnie wiadomość o tym, że ulegli wypadkowi samochodowemu przejeżdżając przez skrzyżowanie w mieście Thai Hoa w Wietnamie. Pojazd jadący z prawej strony wjechał na skrzyżowanie z zawrotną prędkością, nie zwracając uwagi na ich obecność na drodze. Mogło być to spowodowane rozproszeniem uwagi, np. w związku z użyciem telefonu, co jest częstym widokiem na wietnamskich ulicach. Prędkość, z jaką poruszał się kierowca ciężarówki nie pozwoliła na szybką reakcję i bezpieczną ucieczkę spod kół pojazdu - wyjaśnia Dominika Gajdzińska, która założyła zbiórkę w serwisie zrzutka.pl na pomoc poszkodowanym. 

reklama

Jak relacjinuje, para trafiła do szpitala w mieście Thai Hoa, gdzie zostali przewiezieni przez taksówkarza. Stamtąd przetransportowano ich do szpitala miejskiego w mieście Vinh, gdzie obydwoje przeszli operacje. 

Oboje przeszli operacje. Przebywają w szpitalu 

Z informacji przekazanych przez Dominikę Gajdzińską wynika, że podróżnicy doznali poważnych obrażeń. Przeszli skomplikowane operacje. 

Renata ma strzaskaną stopę, konieczna była jej rekonstrukcja oraz wstawienie śrub. Lekarze poinformowali tez o częściowym ubytku skory na stopie. Patryk natomiast musiał mieć amputowaną stopę, po której to przeszedł operacje przeszczepu skory, a następnie zabieg wycięcia martwego mięśnia. W związku z tym pojawiły się wysokie gorączki i ryzyko infekcji. Obydwoje nie są w stanie w pełni samodzielnie się poruszać, nie wspominając o powrocie samolotem rejsowym - informuje przyjaciółka pary. 

reklama

Podróżnicy przebywają w szpitalu miejskim, który w przeciwieństwie do międzynarodowych, prywatnych szpitali, ma ograniczone możliwości.

Opiekę którą w Polsce zajmują się pielęgniarki, tam zapewnia rodzina. Personel oraz Wietnamczycy z okolic, z którymi się skontaktowaliśmy, okazali się niezwykle pomocni - zakupili potrzebne produkty takie jak koce, poduszki a także przynosili posiłki. Za okazane serce i bezinteresowna pomoc z ich strony jesteśmy niesamowicie wdzięczni - podkreśla Dominika Gajdzińska. 

Rodzina jest w stałym kontakcie z miejscowym konsulatem. Jednak nie jest on w stanie zapewnić opieki medycznej.

- Do dzisiaj oczekujemy też na raport z miejsca wypadku, bez którego nie jesteśmy w stanie uzyskać decyzji o refundacji kosztów od ubezpieczalni (nazwy nie podaje - przyp. red.). Dostaliśmy informacje, że taki raport może przyjść nawet za miesiąc! - wyjaśnia Dominika.

Potrzebne pieniądze na transport rannych podróżników do Polski. Ruszyła zbiórka

Natomiast, Patryka i Renatę trzeba jak najszybciej przetransportować do Polski.

- Konieczny jest tutaj prywatny transport medyczny z asystą lekarza. Kwotę musimy zebrać jak najszybciej, żeby zapobiec możliwym kolejnym uszczerbkom na zdrowiu - zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Jeśli chcemy im dać szansę na realny powrót do zdrowia, musimy działać szybko i zdecydowanie - podkreślają bliscy poszkodowanych. 

Potrzeba 300 tys. zł. Pieniądze pozwolą nie tylko na transport, ale także rehabilitację oraz zakup protezy dla Patryka. Zbiórka TUTAJ

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama