Pożar zauważył kierownik składu, kiedy pociąg zatrzymał się na stacji Sośnie Ostrowskie.
Dym wydobywał się z ostatnich drzwi pociągu. Na stację Sośnie Ostrowskie wezwano straż pożarną. W akcji uczestniczyły trzy zastępy.
Czytaj także: Papieska kara dla biskupa Janiaka!
Ogień szybko się rozprzestrzeniał, zdążył strawić 2/3 długości pociągu. Podróżowały nim 4 osoby, w tym dwóch pasażerów i 2 osoby z obsługi. Na szczęście nikt nie został poszkdowany.
- Spaliła się znaczna część składu. Po dojeździe na miejsce okazało się, że stojący na stacji pociąg osobowy jest w większej części objęty pożarem. Dwa z trzech modułów były objęte pożarem. Pierwsza na miejscu była jednostka OSP Sośnie. Nasze zadanie polegało na dogaszeniu pożaru i sprawdzeniu pogorzeliska - mówi rzecznik prasowy straży pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim Tomasz Chmielecki.
Wstępnie podejrzewa się zwarcie w instalacji elektrycznej. Policja ustala przyczyny wybuchu pożaru.
Maszynista i kierownik pociągu byli trzeźwi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.