Temat zamku, który istniał przed wiekami w Pleszewie, pojawiał się w rozmowach historyków od bardzo dawna, jednak przez dłuższy czas nie było na to bezpośrednich dowodów.
Warto jednak zaznaczyć, że sprawę opisywała nawet przedwojenna prasa - w artykule M. Happa z roku 1896, który był zamieszczony w jednej z poznańskich gazet, autor przywoływał zarządzenie z 1696 roku, gdzie miała być mowa o "zamku zamieszkałym przez dziedzica".
Według założeń pleszewski zamek miał znajdować się w ówczesnym miejskim ogrodzie - nazywanym ogrodem zamkowym. Gdzie konkretnie? Okazuje się, że dzisiejsza nazwa ul. Zamkowej w Pleszewie nie jest przypadkowa.
- Jak sama nazwa wskazuje - prowadziła do zamku. Jest też dzisiejszy park miejski, który od dawien dawna określany jest jako "ogród zamkowy" - opisywał jakiś czas temu Adam Staszak, dyrektor Muzeum Regionalnego w Pleszewie.
Jak wskazywał dyrektor pleszewskiego muzeum, w dokumentach nie istnieje jednak określenie konkretnej lokalizacji zamku.
- Zapisano jedynie, że znajdował się on na południowy zachód od miasta. A więc należałoby go szukać - gdzieś w dzisiejszym parku miejskim - być może na terenie ZSP nr 2 w Pleszewie, a być może na terenie dawnej rzeźni miejskiej - opowiadał Adam Staszak.
Istnieje także dokument z roku 1467, który opisuje pleszewski zamek. Napisane jest w nim, że "idąc do zamku, należy przejść fosę". Ta fosa odgradzała Pleszew od strony zachodniej. Kiedyś, wjeżdżając do Pleszewa od strony Jarocina, przejeżdżało się przez drewniany mostek. Fosa rozwijała się pomiędzy ul. św. Ducha a ul. Łąkową.
Po przejściu wspomnianej fosy - dochodziło się do drewnianej obronnej bramy zakończonej wieżą. Sam zamek otoczony był folwarkiem.
- Założenie zamkowe zamykało się w prostokącie, który od wschodniej strony był ograniczony miastem lokacyjnym, od północnej dzisiejszą ul. Poznańską, od zachodniej posiadłością wsi Baranów, a od południa założenie zamkowe ograniczała rzeka Radobycz - bo taką nazwę do końca XVIII wieku nosił dzisiejszy Ner - mówił Adam Staszak
Zamek w Pleszewie miał być zbudowany w pierwszej połowie XV wieku - przez ówczesnego właściciela miasta - Mikołaja z Cielczy, który po objęciu pisał się jako "Mikołaj Pleszewski". Według historyka - Adama Kozaka z PAN - na pleszewskim zamku mógł przebywać sam król - Jan Olbracht.
Archeolodzy w parku miejskim w Pleszewie
W październiku grupa archeologów pod kierunkiem dr. Grzegorza Szczurka z Uniwersytetu Kaliskiego i mgr. Marcina Krzepkowskiego z poznańskiej Fundacji Relicta przeprowadziła badania geofizyczne na terenie parku miejskiego w Pleszewie.
- Wyniki prospekcji georadarowej, autorstwa uznanego specjalisty, mgr. Piotra Wronieckiego, badacze oceniają jako bardzo interesujące, dające nadzieję na wielki archeologiczny sukces - komentuje burmistrz Pleszewa, Arkadiusz Ptak.
Lokalizacja zarejestrowanych pod ziemią fundamentów - jak dodaje - nie stoi w sprzeczności z późnośredniowiecznymi źródłami pisanymi.
- Pewność mogą dać jednak tylko tradycyjne prace wykopaliskowe, które wykonamy jeszcze w tym roku. Mamy nadzieję na potwierdzenie przypuszczeń archeologów - dodaje Arkadiusz Ptak.
Co ciekawe niewykluczone, że pozostałości pleszewskiego zamku będą mogły być wyeksponowane w przebudowie parku miejskiego, na którą miastu udało się pozyskać środki w kwocie ponad 3 mln zł. To pieniądze z Programu Regionalnego Fundusze Europejskie dla Wielkopolski 2021-2027. Realizacja planowana jest w 2025 r.
Więcej o historii zamku w Pleszewie zobaczycie w wideo, jakie nagrało na ten temat Muzeum Regionalne w Pleszewie ↓
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.