Rozbicie grupy przestępczej to efekt śledztwa prowadzonego przez policjantów z Poznania i prokuratorów z Szamotuł.
Śledczy natrafili na grupę, która zajmowała się nielegalną uprawą konopi indyjskich, produkcją marihuany oraz handlem narkotykami.
Członkowie grupy działali na terenie miejscowości Stęszew, gdzie ukryta była imponująca plantacja konopi indyjskich w jednej z hal przemysłowych. W specjalnie przygotowanym pomieszczeniu znajdowały się setki roślin w ostatnim stadium wzrostu. Cała plantacja była wyposażona w zaawansowany technologicznie system nawadniania, oświetlenia, nawożenia i wentylacji - relacjonuje mł. insp. Andrzej Borowiak, oficer prasowy wielkopolskiej policji.
Śledczy zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o prowadzenie nielegalnej działalności.
Podczas dalszych działań, w innym miejscu ujawniono kolejną plantację, tym razem w nieczynnym już budynku pieczarkarni - przekazuje mł. insp. Andrzej Borowiak.
Zabezpieczono nie tylko narkotyki, ale także sprzęt służący do ich produkcji. Jego wartość szacowana jest na ponad 650 tys. zł.
Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Szamotułach zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych.
Sprawa ma charakter rozwojowy - nadmienia rzecznik policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.