reklama

Kolejne oddziały w Wielkopolsce przestają być covidowymi i mogą przyjmować pacjentów z innymi schorzeniami

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pexels

Kolejne oddziały w Wielkopolsce przestają być covidowymi i mogą przyjmować pacjentów z innymi schorzeniami - Zdjęcie główne

foto pexels

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Do pracy sprzed pandemii przywracane są kolejne oddziały wielkopolskich szpitali. Po rekomendacjach wielkopolskiego oddziału NFZ, wojewoda wielkopolski wydaje decyzje o „odmrażaniu” łóżek covidowych. Od początku stycznia dotyczyły one 367 łóżek. Kolejne decyzje dotyczą przywrócenia w tym tygodniu 68 łóżek covidowych dla pacjentów wymagających leczenia szpitalnego z powodu innych chorób.
reklama

„Odmrażanie” oddziałów covidowych oznacza poprawę dostępności do leczenia dla pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji z powodów innych schorzeń niż COVID-19. To także możliwość powrotu do standardowej pracy dla personelu medycznego zmęczonego walką z pandemią.

– Od początku pandemii uważnie obserwujemy i monitorujemy oddziały covidowe i podejmujemy decyzje dostosowane do potrzeb wszystkich pacjentów, nie tylko leczonych z powodu COVID-19 – mówi Agnieszka Pachciarz, dyrektor Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. – Widzimy różnice w przebiegu piątej fali i poprzednich. Obecnie do szpitali trafia relatywnie mniej pacjentów w stosunku do liczby zakażonych, ale też są to przede wszystkim chorzy na inne choroby, u których COVID-19 dodatkowo obniżył odporność. Widzimy również, że więcej dzieci wymaga leczenia szpitalnego. Liczba hospitalizowanych pacjentów zakażonych SARS-CoV-2 pozwala nam rekomendować kolejne odmrożenia, dzięki temu, personel medyczny może zająć się innymi chorymi.

 

Ile oddziałów covidowych wróciło do pracy sprzed pandemii?

W styczniu, gdy kończyła się czwarta fala pandemii, w Wielkopolsce zostało „odmrożonych” 367 łóżek covidowych, a od początku tego miesiąca do 14 lutego zostały wydane decyzje o kolejnych 68 łóżkach. W tym tygodniu do pracy sprzed pandemii wrócił oddział leczenia oparzeń w Szpitalu Miejskim im. J. Strusia w Poznaniu, zmniejszona została także liczba łóżek covidowych dla dzieci w Szpitalu Klinicznym im. Jonschera UMP. Kolejne oddziały zaangażowane do tej pory w walkę z COVID-19 zaczynają przyjmować pacjentów z innymi schorzeniami w Szpitalu Specjalistycznym w Pile, Wielkopolskim Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii w Chodzieży, a od środy oddział internistyczny w Szpitalu w Szamotułach.

– W ostatnim okresie obserwujemy tendencję spadkową w kontekście liczby zakażeń wirusem Sars-Cov-2, również na terenie Wielkopolski – mówi wojewoda wielkopolski Michał Zieliński. – Raportowane na bieżąco ilości hospitalizacji pozwalają na wyciągnięcie optymistycznych wniosków, co do dalszego przebiegu 5 fali. Będąc w stałej komunikacji z dyrekcją wielkopolskiego oddziału NFZ wydałem decyzje o zmniejszeniu bazy łózek covidowych w regionie. Wiem, jak istotną rolę w leczeniu pacjentów z innymi schorzeniami pełnią wszystkie placówki medyczne województwa, dlatego jestem pewien, że polecenie powrotu oddziałów w Szamotułach czy Pile do udzielania standardowych świadczeń medycznych, na pewno przyniesie korzyści lokalnym społecznościom.

 

Gdzie "odmrażane" są kolejne oddziały?

Przywracanie działalności oddziałów sprzed pandemii dotyczy przede wszystkim Wielkopolski północnej oraz Poznania i okolic. Na tych obszarach sytuacja pandemiczna jest o wiele bardziej ustabilizowana niż na południu i wschodzie Wielkopolski, gdzie ciągle jeszcze liczba zachorowań, a także hospitalizacji z powodu COVID-19, utrzymuje się na wyższym poziomie.

 

– Należy pamiętać, że do nas piąta fala dotarła później, dlatego na większe odmrożenie będziemy musieli poczekać dłużej – mówi Agnieszka Pachciarz. – Na szczęście, dzięki partnerskiej współpracy z dyrekcjami szpitali, od początku pandemii zapewniamy bezpieczeństwo wielkopolskim pacjentom.

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama