Kilka tygodni temu uprawomocniła się decyzja środowiskowa dla obwodnicy Kalisza w wariancie prowadzącym poza granicami miasta, co otworzyło drogę do przetargu na realizację inwestycji.
Jednak podczas spotkania z mieszkańcami Boczkowa (gmina Nowe Skalmierzyce) przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zapowiedzieli przeprowadzenie dodatkowych ankiet wśród mieszkańców, co zdaniem kaliskiego magistratu może opóźnić rozpoczęcie prac.
Rozważano dwa warianty przebiegu trasy
Jak zaznaczają kaliscy samorządowcy, w finalnej fazie konsultacji inwestor brał pod uwagę dwa warianty przebiegu obwodnicy.
Pierwszy wariant, W5, zakładał „odgięcie” na północny zachód od dzisiejszej obwodnicy Nowych Skalmierzyc w okolicy Ociąża i przejście pomiędzy miejscowościami Trkusów a Biskupice, następnie przecięcie drogi Kalisz-Pleszew pomiędzy Kościelną Wsią a kampusem Uniwersytetu Kaliskiego i poprowadzenie do okolic Kokanina, gdzie obwodnica połączy się z dalszą częścią nowej drogi krajowej nr 2 w kierunku Konina. Drugi wariant, W6, różni się tylko tym, że od obwodnicy Nowych Skalmierzyc nowa droga „odchodzi” na wysokości nowoskalmierzyckiego osiedla Montex, przejście pomiędzy Biskupicami a sołectwem Dobrzec – częściowo w granicach administracyjnych Kalisza – i dalej tym samym śladem, co wariant W5 - informuje kaliski magistrat.
Wariant W5 uznany za najkorzystniejszy
Analiza wykazała, że najkorzystniejszym wariantem jest przebieg W5. Dla tego wariantu uzyskano również decyzję środowiskową, która, pomimo wniesionych odwołań, została podtrzymana i stała się prawomocna. Dzięki temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad mogła ogłosić przetarg na realizację inwestycji, co miało stać się jeszcze w tym roku.
Z założenia spotkanie to miało na celu uspokojenie mieszkańców i przedstawienie, jeszcze raz, oddziaływania w zakresie hałasu, podziału działek czy innych uciążliwości w obu wariantach. Jednak nieoczekiwanie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przedstawiła pomysł przeprowadzenia dodatkowej ankiety wśród mieszkańców obszaru oddziaływania obu potencjalnych przebiegów obwodnicy. Grozi to kolejnym, kilkuletnim, opóźnieniem w budowie tej najważniejszej dla Kalisza i całego regionu drogi - informuje Urząd Miasta Kalisza.
Prezydent Kalisza ostrzega. Dodatkowa ankieta może opóźnić budowę obwodnicy o kilka lat
Do tej ingerencji w proces budowy drogi postanowił odnieść się również prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski.Jak zaznacza włodarz miasta, wariant W5 przeszedł pełną drogę administracyjną, co pozwala GDDKiA rozpisać przetarg.
Niedawno Minister Infrastruktury zapewniał, że niebawem się to stanie. Niestety, w czwartek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o przeprowadzeniu dodatkowych ankiety wśród mieszkańców gminy Nowe Skalmierzyce. Jeśli w ich wyniku wskazany zostanie prowadzący przez Kalisz wariant obwodnicy W6, to konieczne będzie przeprojektowanie prac. Z naszych doświadczeń wynika, że to kolejne 3-4 lata procesu administracyjnego, a tym samym równie długie, kolejne już, opóźnienie rozpoczęcia budowy - zaznacza prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski.
Prezydent Kalisza apeluje do mieszkańców
Prezydent zwraca uwagę, że wielu mieszkańców może nie zdawać sobie sprawy z konsekwencji zmiany wariantu. Włodarz Kalisza ostrzega, że wariant W6 oznacza większy ruch samochodów, w tym ciężarówek, przez osiedla Błonie i Montex oraz wsie Boczków, Gniazdów i Biskupice. Zaznaczając, jednocześnie, że obecnie przez obwodnicę Nowych Skalmierzyc przejeżdża 10 tys. pojazdów na dobę, natomiast wariant W6 podwoiłby ten ruch.
- Zmiana wariantu na tym etapie może sprawić, że ta ważna inwestycja utknie na kolejnych kilka lat. Dlatego apeluję do wszystkich zainteresowanych mieszkańców, aby popierali wariant W5, aby droga powstała szybciej, nie niosła tyle uciążliwości, powodowała mniej podziałów działek i wyburzeń. Dodatkowo zamierzam wystosować do Ministra Infrastruktury pytania o tę dodatkową ingerencję w proces budowy obwodnicy – mówi prezydent Krystian Kinastowski.
Prezydent Kalisza poinformował, że mimo perturbacji z fragmentem obwodnicy Kalisza na terenie gminy Nowe Skalmierzyce, odcinek pomiędzy drogą krajową nr 12 (Kalisz-Pleszew) a Kokaninem będzie realizowany zgodnie z harmonogramem. Oznacza to, że jeszcze w tym roku należy się spodziewać rozpisania przetargu na jego realizację.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.