TEN ARTYKUŁ JEST AKTUALIZOWANY. WCIŚNIJ F5 LUB ODŚWIEŻ STRONĘ W CELU UZYSKANIA NAJNOWSZYCH INFORMACJI
Jak wyglądają rozgrywki piłkarskie na Gibraltarze?
[AKTUALIZACJA, godz. 19:24]Gibraltar pomimo, że jest bardzo małym krajem, a w zasadzie nawet terytorium zamorskim Wielkiej Brytanii ma swoją ligę piłkarską. Kraj od 2013 roku jest członkiem UEFA, a od 2016 członkiem FIFA i bierze udział w eliminacjach do Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata, choć oczywiście bez większych sukcesów. Wracając do ligi, to gra w niej dwanaście zespołów. Bezsprzecznym hegemonem w rozgrywkach, jest dzisiejszy rywal Lecha - Lincoln Red Imps, który jest dziesięciokrotnym mistrzem kraju. Jeden jedyny raz w historii innym mistrzem Gibraltaru była Europa FC (sezon 2016/2017). Trzecim znaczącym zespołem jest St Josephs, który w dwóch ostatnich sezonach bardzo mocno zagroził w Lincolnowi, a w tym jest liderem rozgrywek ligowych.
[AKTUALIZACJA, godz. 18:52]
Dzisiejsze spotkanie poprowadzi Chrysovalantis Teouli. To 36-letni arbiter pochodzący z Cypru. W tym sezonie poprowadził mecz drugiej rundy eliminacji Ligi Europy pomiędzy Utrechtem, a Sheriffem Tirsapol. Cypryjczyk jak do tej pory prowadził w swojej karierze trzy mecze Ligi Konferencji, ale nigdy nie wychodził poza fazę ligową/grupową. Na liniach pomagać mu będą Marios Kalogiorou i Pavlos Georgiou. Czwartym sędzią z kolei będzie Konsatntinos Felias. Na VAR-ze pracować będą Dimitris Solomou i Rovertos Kosta. Wszyscy arbitrzy podobnie, jak sędzia główny pochodzą z Cypru.
"W Europie nie ma już słabych drużyn"
[AKTUALIZACJA, godz. 17:56]Nie powinno nikogo raczej dziwić, że to pierwszy w historii mecz pomiędzy Lechem, a jakąkolwiek drużyną z Gibraltaru. To jednak nie będzie pierwsze spotkanie polskiego zespołu. W 2019 roku w eliminacjach do Ligi Europy Legia Warszawa mierzyła się z zespołem Europa FC. W pierwszym meczu padł remis 0:0, co wszyscy w Polsce uznali za kompromitację, tak samo jak słowa ówczesnego trenera Legii, Aleksandara Vukovica, który mówił, że Europa nie jest słabym zespołem. Na szczęście Legia wygrała drugie spotkanie 3:0 i dzięki temu uniknęła dużej kompromitacji. Oby dziś nie trzeba było tego mówić po meczu Lecha.
[AKTUALIZACJA, godz. 17:28]
Co nie powinno nikogo dziwić Lech Poznań jest oczywiście faworytem spotkania z Lincoln Red Imps i widzą to także bukmacherzy. Za postawioną złotówkę na wygraną Kolejorza można wygrać średnio 1,24 zł. Remis wart jest 6,94 zł, natomiast wygrana gospodarzy, jeśli zdecyduje się zaryzkować (czego nie polecamy!) może uczynić kogoś naprawdę bogatym. Średnio za postawioną złotówkę można wygrać 9,74 zł.
Malowniczy stadion na Gibraltarze
[AKTUALIZACJA, godz. 16:25]Choć Gibraltar jest bardzo małym terytorium zamorskim należącym do Wielkiej Brytanii i liczy zaledwie 6,7 kilometra kwadratowego, to jest na nim stadion. Europa Point Stadium, bo o nim mowa jest bardzo urokliwym obiektem, co podkreślali wszyscy od momentu, kiedy Lincoln Red Imps otrzymali zgodę od UEFA na to, żeby móc grać swoje mecze w Lidze Konferencji na Gibraltarze. Nie było to do końca pewne, bowiem europejska federacja piłkarska nie chciała się na to zgodzić. Wobec tego istniało ryzyko, że mecz Lincoln - Lech zostanie rozegrany w portugalskim Faro. Ostatecznie Europa Point Stadium został dopuszczony do rozgrywek, a wygląda następująco
[AKTUALIZACJA, godz. 16:00]
Witamy w relacji! Czas na drugi mecz Lecha Poznań w Lidze Konferencji Europy. Przeciwnikiem Kolejorza będzie Lincoln Red Imps. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego spotkania!
TEN ARTYKUŁ JEST AKTUALIZOWANY. WCIŚNIJ F5 LUB ODŚWIEŻ STRONĘ W CELU UZYSKANIA NAJNOWSZYCH INFORMACJI
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.