Rynek nieruchomości w Wielkopolsce. Ile kosztuje mieszkanie w Poznaniu i innych miastach?

Materiał promocyjny

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: freepik.com

Rynek nieruchomości w Wielkopolsce. Ile kosztuje mieszkanie w Poznaniu i innych miastach? - Zdjęcie główne

foto freepik.com

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Promowane Ceny mieszkań biją kolejne rekordy, przez co coraz trudniej je kupić. Windowanie stawek za metr kwadratowy widoczne jest przede wszystkim w największych miastach, takich jak Poznań. Ile trzeba zapłacić za lokal w stolicy Wielkopolski, a ile w innych miastach regionu? Jak przekłada się to na dostępność kredytów hipotecznych? Przed udaniem się do banku warto sprawdzić obecną sytuację na lokalnym rynku nieruchomości.

Stawki za mieszkania w miastach Wielkopolski

Przegląd ofert sprzedaży mieszkań najlepiej zacząć od stolicy Wielkopolski, która pod tym względem mocno wyróżnia się na tle innych miast województwa. Niestety, nie jest to powód do radości. Poznań, tak jak pozostałe największe polskie metropolie, trawi problem bardzo wysokich cen nieruchomości. Wpływ na ceny (nie tylko w Poznaniu) ma przede wszystkim metraż i lokalizacja, a w mniejszym stopniu również stan.

Ceny mieszkań w Poznaniu

Na portalach branżowych lokale kosztują od około 500 tys. zł wzwyż. Za taką kwotę można nabyć mieszkanie mające nawet około 50 m², ale dotyczy to głównie budynków zlokalizowanych daleko od centrum. Im bliżej rynku, tym drożej. Za cztery kąty w okolicach Jeżyc, Wildy i okolicznych dzielnic mieszkańcy Poznania muszą zapłacić ponad 600 tys. zł.

Nie brak również ofert o jeszcze kilkanaście procent droższych, choć te ustalane są już dla większych lokali, np. trzypokojowych o powierzchni 70-80 m². Co ważne, stawki niespecjalnie zależą od stanu nieruchomości. Podobne kwoty należy zapłacić zarówno za mieszkania z rynku pierwotnego, jak i wtórnego.

Ceny mieszkań w innych miastach Wielkopolski

Mniejsza atrakcyjność innych lokalizacji sprawia, że ceny są znacząco niższe. Odczuwalnie taniej jest już w drugim co do wielkości Kaliszu. Co jednak ważne, ta prawidłowość w mniejszym stopniu dotyczy nowych mieszkań.

Za lokal prosto od dewelopera w najstarszym polskim mieście trzeba zapłacić około 400-500 tys. zł. Znacznie mniej, bo nawet poniżej 300 tys. zł kosztują cztery kąty znajdujące się w starszych budynkach. Podobne stawki obowiązują również choćby w Lesznie, Ostrowie czy Gnieźnie.

Rodzaje kredytów na zakup mieszkania

Kredyty hipoteczne są najbardziej dochodowym produktem finansowym, w związku z czym proponuje je niemal każdy bank komercyjny. Starania o wyróżnienie się wśród rynkowych rywali tylko ułatwiają znalezienie tej najlepiej dopasowanej do własnych możliwości finansowych.

Na początek warto je ze sobą porównać. Gdzie można to zrobić? Atrakcyjną ofertę kredytowania znajdziesz na portalu Bankier, agregującym propozycje wielu banków o krajowym zasięgu. Wystarczy wpisać oczekiwaną kwotę i okres spłaty, by przekonać się, ile co miesiąc będzie trzeba przeznaczyć na ratę.

Przed podjęciem decyzji dobrze jeszcze sprawdzić, który rodzaj kredytu hipotecznego będzie łatwiejszy do spłaty. W drugiej połowie 2023 roku został uruchomiony program państwowych dopłat, co przyczyniło się do powstania dwóch typów ofert. Obecnie przyszli kredytobiorcy mają do wyboru wierzytelności z oprocentowaniem:

  • zmiennym przez cały czas spłaty;
  • stałym przez 10 lat, potem przechodzącym w zmienne.
 

Zalety i wady kredytów hipotecznych ze zmiennym oprocentowaniem

Ten sposób sfinansowania nieruchomości dostępny jest dla wszystkich zainteresowanych mających co najmniej 18 lat. Do pożyczonego kapitału doliczane jest oprocentowanie, które w niewielkim stopniu zależy od banków. Wysokość tego wskaźnika ustala NBP, a komercyjne instytucje finansowe zobowiązane są go przestrzegać. Ich jedyne pole manewru to nieznaczna podwyżka względem obowiązującej stopy referencyjnej. Stąd właśnie podobna wartość oprocentowania w ofertach wszystkich banków.

Zmienne oprocentowanie z jednej strony bywa dla klientów problematyczne, z drugiej czasem im sprzyja. O tym, że tak się dzieje, kredytobiorcy przekonali się w latach 2020-2021. W szczytowym momencie, jakim był październik 2021 roku, stopy procentowe wynosiły zaledwie 0,5%. W kolejnym miesiącu zaczął się cykl podwyżek, szczególnie dotkliwy dla klientów jesienią kolejnego roku. Tak duże wahania, rzędu około 6-7% w ciągu 12 miesięcy najpierw obniżyły wysokość rat, by potem je podwyższyć.

Plusy i minusy Bezpiecznego kredytu hipotecznego 2%

Wydarzenia z ostatnich lat po raz kolejny pokazały, że zmienne oprocentowanie stanowi ryzyko, szczególnie dla osób mniej zamożnych. Obecnie oprocentowanie kredytów pozostaje stabilne, ale wysokie. Co gorsza, w międzyczasie podrożały same nieruchomości na rynku pierwotnym, a to wywindowało również stawki za mieszkania z rynku wtórnego. Drogie lokale, a w związku z tym także kredyty hipoteczne, przyczyniły się do zastoju na rynku. Z tego powodu powstał program Bezpieczny kredyt 2%.

Jak wskazuje nazwa, kredytobiorca, który zaciągnie takie zobowiązanie, w comiesięcznej racie wraz z kapitałem oddaje dodatkowe 2% kwoty. Reszta zysku banku pochodzi z dofinansowania z budżetu państwa. Dzięki temu zarabiający zbyt mało, by ubiegać się o kredyt ze zmiennym oprocentowaniem, co 30 dni spłacają transzę za mieszkanie niższą nawet o ponad 1000 zł. Co ważne, niższa rata pozostanie na dość stabilnym poziomie przez całą dekadę dopłat. W momentach obowiązywania niskiej stopy referencyjnej banki otrzymają po prostu mniejsze kwoty od państwa.

Bezpieczny kredyt 2% stanowi więc dobre rozwiązanie dla osób o niższych dochodach chcących zakupić pierwsze mieszkanie. Zainteresowani pożyczeniem pieniędzy na takich warunkach powinni jednak pamiętać o kilku obostrzeniach zapisanych w ustawie. Warto poznać najważniejsze z nich.

  • Maksymalna kwota, którą można otrzymać, wynosi 500 000 zł dla jednej osoby oraz 600 000 zł dla par i rodziców indywidualnie wychowujących dziecko.
  • Ubiegać się o wierzytelność z dofinansowaniem mogą klienci poniżej 45 roku życia. W przypadku par w wyznaczonym wieku powinna być przynajmniej jedna strona. Wówczas wysokość kredytu może wynieść maksymalnie 500 000 zł.
  • Kredyt ze stałym oprocentowaniem przysługuje klientom niemającym wcześniej żadnej nieruchomości. Z rządowego programu nie skorzystają więc także osoby, które zbyły lokal otrzymany np. w spadku.
  • Nabytego mieszkania nie należy wynajmować ani indywidualnym najemcom, ani firmom. Właściciele nie powinni w nim również prowadzić działalności gospodarczej. Złamanie tych reguł skutkuje utratą dofinansowania, a więc koniecznością spłaty kredytu z pełnym i zmiennym oprocentowaniem.
 

Artykuł sponsorowany

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy