– Od 12 godzin strażacy i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej bronią Marszowic. Na miejscu jest 150 strażaków, blisko 450 żołnierzy i jadą kolejni. Trwa podwyższanie wałów należących do Wód Polskich – informowało we wtorek biuro prasowe Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.
W 1997 roku prezydent zaapelował do mieszkańców o robienie zapasów. Oskarżono go o... zmowę z rozlewniami wód mineralnych
Dodatkowo ludzie zabezpieczają swoje domy workami z piaskiem, które udostępnia Urząd Miejski. Jak przyznaje biuro prasowe, każda wywrotka piasku znika w ciągu kilkudziesięciu minut.
– Dowozimy i będziemy dowozić na bieżąco, do godz. 22 – poinformowano we wtorek.
Miasto robi wszystko, aby ustrzec się przed dramatem, który wrocławianie przechodzili w 1997 roku. Mowa o "powodzi tysiąclecia".
Przed 27 laty alarm powodziowy ówczesny prezydent Bogdan Zdrojewski ogłosił 9 lipca o godz. 8:00, a dwa dni później zaapelował do mieszkańców o poczynienie niezbędnych przygotowań – zgromadzenie wody pitnej, świec i butli gazowych. W mieście zapanowała panika, a niektórzy mieszkańcy oskarżali nawet prezydenta miasta o zmowę z rozlewniami wód mineralnych. Jak się wkrótce okazało, całkowicie niesłusznie.
Dramat w stolicy Dolnego Śląska rozpoczął się 12 lipca 1997 roku, o godzinie 5 rano.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Módlcie się za nas i za innych ludzi" - apeluje strażak z Jarocina, który pomaga powodzianom w Stroniu Śląskim
Powódź w 1997 roku. Zalany Wrocław, straty były ogromne
Odra najpierw wylała w podwrocławskich Siechnicach, potem wdarła się do Radwanic i sunęła ku centrum. Każdy, kto tylko mógł, pojawił się wówczas na wałach, aby minimalizować rozlewanie się rzeki po ulicach. Niestety żywioł był silniejszy, nie dał wrocławianom żadnych szans. Około południa woda przerwała wały w okolicy ul. Traugutta – Oława i Odra zalały m.in. Podwale i ul. Kościuszki.W pierwszych dniach Odra zalała również cmentarz i wysypisko śmieci. W mieście brakowało energii elektrycznej, również w szpitalach. Był problem z a woda, nie działały telefony i w dużej części komunikacja miejska. To był wielki sprawdzian dla miasta i jego mieszkańców.
W wyniku powodzi zostało zalanych i podtopionych 2583 budynków mieszkalnych, a także trzy hale sportowe, port miejski, zakład uzdatniania wody oraz dopiero wyremontowany Dworzec Świebodzki. Odbudować trzeba było 44 km dróg oraz 21 mostów, kładek i wiaduktów. Zalany został budynek filharmonii, zdołano jednak uratować fortepiany. Podtopiony został parter Akademii Muzycznej. Zalało również Teatr Polski i sąd wojewódzki.
Nie chcą powtórki z 1997 roku. Tak się przygotowali
Kiedy Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że powinniśmy się przygotować bardzo intensywne opady deszczu, wielu wrocławian zaczęło się zastanawiać, czy nastąpi powtórka z powodzi stulecia? Urząd Miasta poinformował więc, czym różni się sytuacja obecna z tą sprzed 24 lata.
– W 1997 roku przez Wrocław w szczytowym momencie płynęło 3700 m3/s. Wówczas Wrocławski Węzeł Wodny był w stanie przyjąć 2200 m3/s. Dziś chroni nas zarówno zespół polderów i zbiorników przed Wrocławiem, jak i zmodernizowany został cały Wrocławski Węzeł Wodny – podano.
Jak wyliczono, od tego czasu oddano do użytku Racibórz Dolny, czyli suchy zbiornik przeciwpowodziowy, poza tym do starych zbiorników Nysa (maksymalna pojemność ok. 120 mln m3) i Otmuchów (ok. 130 mln m3) dołączyły Topola i Kozielno (łącznie ok. 40 mln m3), które pozwalają jeszcze dłużej „przytrzymywać” wody powodziowe z bardzo narażonej na takie zjawiska Kotliny Kłodzkiej.
Ponadto zajęto się korytami rzeki.
– Do 2012 roku zmodernizowano 37,5 km rzeki Odry i kanałów Wrocławskiego Węzła Wodnego. Pogłębiono je, wzmocniono dno, usunięto z przestrzeni między wałami uschnięte lub zagrażające wywróceniem się drzewa i elementy niebezpieczne. Dodatkowo wybudowano lub przebudowano pięć przepławek dla ryb w celu udrożnienia systemu Węzła Wodnego dla migrujących ryb dwuśrodowiskowych – wyliczaj wrocławscy urzędnicy.
Jak bardzo ucierpiał Wrocław w 1997 roku? Zajrzycie do naszej galerii poniżej, zobaczycie tam siłę niszczycielskiego żywiołu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.