reklama

Jezioro turkusowe pod Koninem. Dlaczego na polskich "Malediwach" nie można się kąpać? [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Adrian Krupczyński

Jezioro turkusowe pod Koninem. Dlaczego na polskich "Malediwach" nie można się kąpać? [ZDJĘCIA, WIDEO] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
19
zdjęć

Turkusowe jezioro koło Konina | foto Adrian Krupczyński

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Na weekend Niedaleko Konina znajduje się jedno z najbardziej niezwykłych i malowniczych miejsc w Polsce - turkusowe jezioro. To zapierające dech w piersiach zjawisko przyciąga turystów, poszukujących ucieczki od miejskiego zgiełku oraz miłośników przyrody i fotografii. Jednak czy aby na pewno podróż w to miejsce jest dozwolona?
reklama

Dlaczego woda w jeziorze obok Konina ma turkusowy kolor?

Kolor wody jest tak niezwykły dlatego, że swego czasu do jeziora były odprowadzane odpady z elektrowni. W wyniku ich mineralizacji woda przybrała turkusowy kolor. To sprawiło, że odczyn cieczy w zbiorniku jest bardzo silny, a woda skażona.

Czy wstęp na teren turkusowego jeziora pod Koninem jest legalny?

Malownicze jezioro obok Konina to z pozoru idealne miejsce na weekendowy wypad z rodziną, romantyczną randkę lub po prostu chwilę wytchnienia. Wielu ludzi wpada na pomysł wycieczki w tę okolicę. 

Niestety - na miejscu okazuje się, że wstęp na teren akwenu jest niedozwolony. Pomimo zachęcającego koloru, który sprawia wrażenie krystalicznie czystej wody, w jeziorze nie można się kąpać. Jest to zakazane, na co wskazują ostrzegawcze znaki porozstawiane dookoła zbiornika.

Turkusowe jezioro zwane jest „Toksycznymi Karaibami”

Krystaliczny kolor wody budzi w ludziach skojarzenia z Malediwami - egzotycznym archipelagiem na Oceanie Indyjskim. Dlatego jezioro i teren wokół nazywany jest "polskimi Malediwami". Pomimo licznych zakazów, na miejscu wciąż pojawia się wielu śmiałków, którym skażona woda jest niestraszna i decydują się na kąpiel w zbiorniku. Czym grozi takie zachowanie?

Dlaczego nie można się kąpać w turkusowym jeziorze?

Przede wszystkim, może pojawić się reakcja alergiczna, wywołująca zaczerwienienie skóry. Może dojść również do jej poparzenia. Co ważne, nie tylko woda jest niebezpieczna! Biały piasek na brzegu to opad popiołów z elektrowni, co sprawia, że samo spacerowanie dookoła brzegu jest ryzykowne.  

Czy za wejście na "polskie Malediwy" możemy dostać karę?

Niestety tak. Jeżeli przyjdzie Wam do głowy pomysł wyprawy w to miejsce i zostaniecie złapani, możecie zostać obciążeni konsekwencjami prawnymi. 

Wtargnięcie na ogrodzony teren prywatny kwalifikowane jest jako naruszenie miru domowego, za co - zgodnie z art. 193 kodeksu karnego -  grozi do roku pozbawienia wolności.

Jak więc sami widzicie - miejsce to, choć jest piękne, lepiej obejrzeć zdjęciach w internecie, a jest ich naprawdę wiele! 

Zobacz materiał wideo ↓

Zdjęcia dzięki uprzejmości: https://www.facebook.com/StampVideoStudio

ZOBACZ TAKŻE:

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama