Troje dzieci utonęło w morzu. Jest opinia biegłego i decyzja prokuratury

Opublikowano:
Autor:

Troje dzieci utonęło w morzu. Jest opinia biegłego i decyzja prokuratury - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Do tragedii doszło w sierpniu ubiegłego roku. Małżeństwo z Sulmierzyc wraz z czwórką dzieci - 2-letnim Adasiem, 11-letnią Zuzią, 13-letnim Kamilem i 14-letnim Kacprem - pojechało na wakacje do Darłówka.

 

 

W czasie gdy kobieta zajmowała się najmłodszym dzieckiem - Zuzia, Kamil i Kacper weszli do wody w okolicy falochronu i zniknęli z oczu rodziców.

 Zaniepokojona pani Anna powiadomiła ratownika i rozpoczęła się akcja poszukiwawcza. 

 

- Od momentu, gdy uzyskaliśmy informację, że dzieciaki zaginęły wykonywaliśmy czynności poszukiwawcze – relacjonowała wówczas Agnieszka Łukaszek, rzecznik prasowy policji w Sławnie, o czym pisaliśmy na łamach "Gazety Krotoszyńskiej".

W poszukiwania włączyli się również turyści. 100 metrów od linii brzegowej, na falochronie ktoś dostrzegł ciało 14-letniego Kacpra. Po akcji reanimacyjnej dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Koszalinie. Niestety, kilka godzin później chłopiec zmarł. 

 

Akcja poszukiwawcza skupiła się na odnalezieniu Zuzi i Kamila. Warunki pogodowe są trudne, więc akcja na morzu zostaje przerwana. Ratownicy przeszukują linię brzegową. 

W czwartek - dwa dni po zaginięciu - wznowiono akcję na morzu. Dzień później przypadkowa osoba dostrzegła ciało dryfujące w morzu, na wysokości Darłówka. WOPR-owcy, którzy popłynęli we wskazane miejsce wyłowili ciało Zuzi. Dzień później znaleziono ciało Kamila.

 

 

Prokuratura w Koszalinie wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci trójki dzieci z Sulmierzyc.

- Okoliczności w jakich do tych zgonów doszło będą determinować dalsze czynności i ewentualne ustalenia osób, które ponoszą za to odpowiedzialnośćmówiła na łamach "Gazety Krotoszyńskiej" Zuzanna Ostrowska, zastępca prokuratora okręgowego w Koszalinie.

I dodawała.

 

- To wstępna faza postępowania. Trwają przesłuchania i gromadzone są dokumenty z różnych instytucji. Dokonywane są oględziny, niebawem będą sekcje – wskazywała prokurator.

29 listopada do prokuratury wpłynęła opinia biegłego, w której wykluczono błąd ratowników. Wczoraj prokuratura zdecydowała się na umorzenie całego śledztwa. Śledczy nie dopatrzyli się, by ktokolwiek złamał jakiekolwiek przepisy, co mogłoby skutkować doprowadzeniem do utonięcia trójki dzieci. 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE