21 grudnia w centrum Kalisza wybuchł pożar. Ewakuowano kilkanaście osób, z czego 3 osoby trafiły do szpitala. Sytuacja wyglądała dramatycznie.
Pożar w Kaliszu wybuchł w środku nocy
Pożar w centrum Kalisza w kamienicy przy ul. Śródmiejskiej 35 wybuchł w nocy, 21 grudnia o godz. 2:43.Na miejsce zadysponowane zostały trzy zastępy - dwa z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz OSP Kalisz - Lis.
- Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że pali się mieszkanie na trzecim piętrze. Z wybitego okna wydobywał się czarny dym oraz płomienie. Na balkonie przyległym do mieszkania znajdowały się trzy osoby wraz z psem. Osoby te i pies w pierwszej kolejności zostały ewakuowane przy użyciu drabiny mechanicznej - wyjaśnia st. asp. Daniel Przegenda z kaliskiej straży pożarnej.Dorośli w wieku 39 i 40 lat oraz 17-latek zostali przekazani pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego, a następnie przetransportowani do szpitala.
Ewakuowano kilkanaście osób. Trzy trafiły do szpitala
Jak informuje PSP w Kaliszu, na czas działań - ze względu na silne zadymienie z kamienicy - budnek musiało opuścić 14 osób. Pożar wybuchł na trzecim piętrze, ewakuowano więc osoby które mieszkały piętro niżej i piętro wyżej.Państwowa Straż Pożarna w Kaliszu przekazała również, że po oddymieniu i przewietrzeniu mieszkań, a także klatki schodowej, mieszkańcy powrócili do swoich lokali. Na miejsce zdarzenia przybyło także pogotowie energetyczne. Policjanci przeprowadzili czynności dochodzeniowe, by ustalić przyczynę pożaru.
Akcja trwała do godziny 4:00.
Czytaj także: Zabijał karpie bez ogłuszania? Zawiadomiono prokuraturę
