Teraz pilscy policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Kaczory. 19-latek znalazł kartę płatniczą. Nie zwrócił jej jednak ani właścicielowi, ani do do banku. Przez kilka tygodni jak gdyby nigdy nic płacił sobie za zakupy. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Wszystko zaczęło się w połowie kwietnia, kiedy do Komendy Powiatowej Policji w Pile zgłosił się jeden z mieszkańców i poinformował, że skradziono mu kartę płatniczą.
- Pokrzywdzony poinformował, że robił zakupy w jednym ze sklepów na terenie Piły i płacił kartą za zrobione zakupy. Po pewnym czasie zorientował się, że nigdzie niestety nie ma karty bankomatowej. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego z pilskiej komendy – informuje rzecznik pilskiej policji.
Nie wiadomo, dlaczego poszkodowany pilanin nie zastrzegł zagubionej karty, co zwykle doradzają bankowcy. Mijały kolejne dni i jak informuje policja funkcjonariusze na bieżąco zbierali informacje w tej sprawie i analizowali uzyskany materiał.
W trakcie tych czynności kryminalni ustalili, że z karty dokonywane są różnego rodzaju transakcje. Ewidentnie, jak wyjaśnia policja wynikało, że ktoś robi zakupy i płaci właśnie utraconą kartą płatniczą. Policjanci wpadli na trop sprawcy. 26 kwietnia pilscy kryminalni zatrzymali 19-letniego mieszkańca gminy Kaczory.
- Mężczyzna oświadczył, że znalazł kartę płatniczą na terenie miasta i postanowił siedemnaście razy nią zapłacić, robiąc zakupy. Płacił nią m. in. za alkohol, papierosy, artykuły spożywcze oraz sprzęt elektroniczny. Z karty łącznie zniknęło blisko tysiąc złotych. - informuje podkom. Żaneta Kowalska. - Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 19-letni mieszkaniec gminy Kaczory odpowie przed Sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 10 lat więzienia.
