Wielkopolska. 5 grudnia przed Sądem Okręgowym w Poznaniu zapadł wyrok przeciwko Zbigniewowi P. oskarżonemu przez Prokuraturę Rejonowa w Gostyniu o zabójstwo 14-letniego Mikołaja z Gogolewa, gm. Krobia. Tragiczne wydarzenia rozegrały się 15 listopada 2018 r.
Przypomnijmy, że ciało dziecka znaleziono około południa w jednym z domów jednorodzinnych przez funkcjonariuszy policji. Przeprowadzone oględziny oraz sekcja zwłok wykazały, iż ofiara posiadała obrażenia głowy, które powstały na skutek uderzeń zadanych przez osobę trzecią. Obrażenia te okazały się śmiertelne. O popełnienie tej zbrodni podejrzewano ojczyma chłopca, który krótko przed znalezieniem zwłok miał zadzwonić do swego pracodawcy i zwierzyć się, że "popełnił straszny czyn". Od tego momentu był poszukiwany przez wielkopolską policję. Został zatrzymany następnego dnia i na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany.
Prokurator Rejonowy w Gostyniu oskarżył Zbigniewa P. o zabójstwa swego pasierba. Przyznał się on do popełnienia zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia, w których szczegółowo opisał okoliczności przestępstwa. W toku postępowania przeprowadzono na miejscu przestępstwa z udziałem podejrzanego wizję lokalną, w trakcie której Zbigniew P. wskazał miejsce, w którym porzucił narzędzie zbrodni. Po przeprowadzonej obserwacji sądowo - psychiatrycznej biegli wydali opinię, z której wynika, iż w momencie popełnienia zarzucanego mu czynu oskarżony był poczytalny.
W Sądzie Okręgowym w Poznaniu w piątek (27 września) ruszył proces Zbigniewa P. Jak informował wtedy tvn24, oskarżony był obecny na sali sądowej, a podczas odczytywania aktu oskarżenia płakał. Przyznał się do winy. Dalsza część rozprawy toczyła się za zamkniętymi drzwiami.
Wyrok zapadł 5 grudnia 2019 roku przed Sądem Okręgowym w Poznaniu.
- Zbigniew P. został skazany na karę 25 lat pozbawienia wolności, pozbawienie praw publicznych na okres 10 lat. Sąd orzekł także podanie treści wyroku do publicznej wiadomości, jak również zasądził od oskarżonego zadośćuczynienie na rzecz matki chłopca w kwocie 100.000 zł. Wyrok ten jest zgodny z wnioskiem prokuratora uczestniczącego w rozprawie. Nie jest jeszcze prawomocny - informuje prok. Michał Smętkowski, rzecznik prasowy poznańskiej prokuratury okręgowej.