reklama

Wolontariusze z Poznania ranni po ostrzale na wschodzie Ukrainy 

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Profil FB Inicjatywy Nehemiasz

Wolontariusze z Poznania ranni po ostrzale na wschodzie Ukrainy  - Zdjęcie główne

Do ostrzału polskiego busa z wolontariuszami doszło w obwodzie donieckim | foto Profil FB Inicjatywy Nehemiasz

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości - Rosyjski pocisk trafił w bus polskich wolontariuszy, którzy przywieźli pomoc humanitarną do Chasiv Yar. Dwóch ochotników zostało rannych - poinformował wczoraj na Twitterze Anton Gerashchenko, doradca szefa MSW Ukrainy. Poszkodowani wolontariusze to mieszkańcy Poznania.  
reklama

Wolotariusze, którzy ucierpieli podczas ostrzału, są członkami grupy pomocowej - Inicjatywa Nehemiasz, która niesie pomoc w Ukrainie. 

Wolotariusze z Poznania jechali z transportem humanitarnym do Ukrainy 

14 marca załoga wyruszyła z transportem humanitarnym do obwodu donieckiego. Wolontariusze dary wieźli dla tamtejszych organizacji pozarządowych. To była 22. misja Inicjatywy Nehemiasz do ogarniętej wojną Ukrainy. 

Polski bus został ostrzelany. Wolontariusze ranni, przebywają w szpitalu

Do ostrzału ich busa doszło w czwartek, 16 marca. Poinformował o tym na Twitterze Anton Gerashchenko, doradca szefa MSW Ukrainy, i zamieścił zdjęcie zniszczonego auta. 

- Rosyjski pocisk trafił w bus polskich wolontariuszy, którzy przywieźli pomoc humanitarną do Chasiv Yar - napisał wczoraj, 18 marca. 

Jak precyzuje Inicjatywa Nehemiasz, ostrzał nastąpił podczas ostatniego postoju. Dwóch wolontariuszy odniosło obrażenia. 

Zostali natychmiast ewakuowani zgodnie z procedurami medycznymi. Obaj przebywają w szpitalu, daleko od linii frontu - poinformowali na Facebooku członkowie grupy pomocowej. 

Obaj wolontariusze to poznaniacy. Stan jednego określany jest jako lekki, drugiego - poważny, ale stabilny. 

Z nadzieją oczekujemy ewakuacji, którą profesjonalnie i odpowiedzialnie planuje Zespół Pomocy Humanitarno-Medycznej wraz z ukraińskimi lekarzami - podkreśla Inicjatywa Nehemiasz. 

Z przekazanych przez organizację informacji wynika, że wolontariusze zostali otoczeni pomocą ze strony polskiej ambasady, a na miejsce pojechał również zastępca szefa Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej, który jest w bieżącym kontakcie z rodzinami poszkodowanych.

Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, w poniedziałek (20 marca) ma zapaść decyzja w kwestii przetransportowania wolontariuszy do kraju. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama