Wielkopolska. Wnuczka uratowała babcie z płonącego domu. Kobieta poruszała się na wózku inwalidzkim.
Dużo szczęścia miała mieszkanka Lewkowa (powiat ostrowski), która gotując obiad dla swojej rodziny nie zauważyła, że w mieszkaniu wybuchł pożar. Na szczęście w pewnym momencie o wydobywającym się dymie z kotłowni poinformowała ją wnuczka. Starsza kobieta poruszająca się na wózku inwalidzkim, dzięki szybkiej reakcji swojej wnuczki zyskała sporo czasu na ewakuację.
O sytuacji poinformował wczoraj (6 sierpnia) portal ostrow24.tv. Z relacji serwisu wynika, że jako pierwsi na miejsce dotarli strażacy ochotnicy z Czekanowa (powiat ostrowski), którzy weszli do zadymionego mieszkania. Okazało się, że kobieta w pośpiechu nie wyłączyła gazu, w związku z tym pożarnicy musieli wynieść z budynku butlę gazową.
Chwilę później dotarła straż z Ostrowa Wielkopolskiego, która użyła wody z jednego węża i otworzyła drzwi do kotłowni. Niestety dym dotarł do wszystkich mieszkań, co spowoduje niemożność zamieszkania w nim w najbliższym czasie. Dom był jakiś czas temu wyremontowany.
Kobieta nie potrafiła wytłumaczyć z jakiego powodu mógł powstać pożar, ponieważ nikt tego dnia nie palił w kotłowni.