Wielkopolska. Staniszewo. Mężczyzna położył chorą pracownicę na przystanku autobusowym. Jest akt oskarżenia dla pracodawcy.
Pewnego dnia, gdy Oksana źle się poczuła w pokoju pracowniczym, pracodawca Jędrzej C. zabrał kobietę i jej siostrę do samochodu i zawiózł w okolice Środy Wielkopolskiej, gdzie zostawił kobietę na przystanku autobusowym.[KLIKNIJ TUTAJ]
Prokuratura Rejonowa w Środzie Wielkopolskiej zakończyła postępowanie w sprawie nieudzielenia pomocy pokrzywdzonej kobiecie.
Wyjaśniając okoliczności zdarzenia ustalono, że Jędrzej C. nie zgłosił do ubezpieczenia społecznego, naruszając przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, danych łącznie 8 osób, świadczących na jego rzecz pracę na podstawie umów zlecenia.
Wszystkie osoby niezgłoszone nie były obywatelami naszego kraju.
- Jędrzej C. został przesłuchany w charakterze podejrzanego o popełnienie przestępstw niezgłoszenia danych do ubezpieczenia społecznego (art. 219 k.k.) oraz nieudzielenia pomocy Oksanie K., znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innych osób na niebezpieczeństwo, nie zapewniając jej niezwłocznie pomocy medycznej osób lub instytucji do tego powołanych, a przemieszczając pokrzywdzoną naraził ją na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 162 § 1 k.k. i art. 160 § 1 k.k.) - czytamy w akcie oskarżenia prokuratury.
Jędzej C. nie ustosunkował się do tego czy przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.