Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) oraz służby rządowe monitorują sytuację związaną z sondą COSMOS 482. To obiekt wystrzelony w kosmos przez Związek Radziecki w latach 70-tych. Od tamtego czasu krąży na orbicie okołoziemskiej. Po ponad 50 latach ponownie ma wejść w atmosferę Ziemi.
Szczątki radzieckiej sondy spadną nad Polską?
Według bieżących prognoz, COSMOS 482 ma wejść w atmosferę Ziemi w sobotę, 10 maja, około godziny 07:16 CEST (czas środkowoeuropejski letni), z możliwym odchyleniem czasowym wynoszącym plus minus 7,5 godziny. Tego dnia przewidywane są dwa przeloty nad Polską. Jeden z nich, jak wskazuje trajektoria (patrz mapa poniżej), może się odbyć nad Wielkopolską.Podane czasy przelotów:
- 06:38 - 06:39 CEST - w pasie od Jeleniej Góry do Białej Podlaskiej,
- 08:09 - 08:10 CEST - w pasie od Zielonej Góry do Lublina.
reklama
Czytaj dalej pod mapą ↓
ŹRÓDŁO: POLSA
Niewykluczone, że do deorbitacji może dojść nad Polską.
Obiekt może nie spalić się całkowicie, a jego szczątki mogą dotrzeć do powierzchni Ziemi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - informuje POLSA.
Agencja zapewnia, że prowadzi stały monitoring.
POLSA, wspólnie z agencjami UE i USA, pracuje nad najbardziej aktualną i precyzyjną informacją o przewidywanym wejściu sondy w atmosferę Ziemi i na bieżąco o tym informuje - czytamy w komunikacie.
Czy sondę COSMOS 482 będzie można zobaczyć?
Całkiem niedawno, bo w lutym 2025 r. nad Polską doszło do deorbitacji rakiety Falcon 9. Jej fragmenty spadły w kilku miejscach w Wielkopolsce. Wówczas na nocnym niebie można było zaobserwować "deszcz płonących odłamków". Wielu osobom udało się to zjawisko sfilmować.reklama
Czy gdyby doszło do deorbitacji sondy COSMOS 482 nad Polską, również będzie można to zobaczyć?
Najprawdopodobniej nie, ponieważ cała Polska będzie w tym czasie pokryta niskimi chmurami - wskazuje Karol Wójcicki, pasjonat astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".
Zaznacza jednak, że na obszarze w pobliżu trajektorii lotu obiektu, może być go słychać.
- Gdyby sonda weszła w atmosferę nad naszym obszarem, to po kilku minutach najprawdopodobniej usłyszymy głośny huk związany z jej przejściem do prędkości poddźwiękowej w niższych warstwach atmosfery - podobnie jak miało to miejsce podczas wejścia szczątków drugiego stopnia rakiety Falcon 9.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.