reklama

Wyszedł ze sklepu i zadzwonił na policję, że ktoś ukradł mu auto. Zaskakujący finał...

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: zdjęcie poglądowe / archiwum

Wyszedł ze sklepu i zadzwonił na policję, że ktoś ukradł mu auto. Zaskakujący finał... - Zdjęcie główne

foto zdjęcie poglądowe / archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDo nietypowego zdarzenia doszło w Smolicach. 67-letni mężczyzna, po wyjściu ze sklepu powiadomił policję, że ktoś ukradł mu auto, którym przyjechał na zakupy... Finał tej historii był jednak zaskakujący.
reklama

Dyżurny krotoszyńskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu spod jednego ze sklepów w Smolicach, w gminie Kobylin. 

Zgłaszający poinformował, że przyjechał na zakupy do jednego ze sklepów w miejscowości Smolice. Po wyjściu ze sklepu stwierdził brak jego samochodu na parkingu. Kluczyki zostawił w pojeździe - relacjonuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji. 

Policjanci udali się pod wskazany sklep, by zbadać sprawę i porozmawiać ze zgłaszającym - 67-letnim mieszkańcem gminy Kobylin. Na miejscu okazało się, że mężczyzna, który zgłasza kradzież samochodu jest kompletnie pijany. I do żadnej kradzieży nie doszło, a samochód, którym 67-latek przyjechał na zakupy nadal stoi na parkingu. 

reklama

Od zgłaszającego była wyczuwalna silna woń alkoholu. W trakcie ustaleń, okazało się że nie doszło do kradzieży pojazdu. Zgłaszający nie pamiętał, jakim samochodem przyjechał. Na parkingu był zaparkowany pojazd, którym przyjechał mężczyzna. Z ustaleń poczynionych przez policjantów okazało się, że 67 letni mieszkaniec gminy Kobylin przyjechał do sklepu samochodem marki WV w stanie nietrzeźwości. Wstępny pomiar wykazał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje Piotr Szczepaniak. 

Od 67-latka pobrano krew do badań, a policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy i umieszczono go w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień. 

Teraz 67-letni mieszkaniec gminy Kobylin odpowie za swój czyn przed sądem - wskazuje rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji. 

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu krotoszynska.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo