Wielkopolska. Komenda Miejska Policji w Lesznie. Mężczyzna przewoził w swoim aucie 3 kilogramy marihuany i około 160 gramów haszyszu. Znalazł na to sprytną kryjówkę. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W piątek (22 listopada) leszczyńscy policjanci ustalili, że po jednej z ulic porusza się samochód osobowy marki Volkswagen, wewnątrz którego mogą znajdować się nielegalne substancje.
Mundurowi zatrzymali podejrzane auto do kontroli. Okazało się, że kierowcą jest 40-letni mieszkaniec gminy Rydzyna. Do sprawdzenia samochodu zaangażowano także psa przeszkolonego w zakresie tropienia zapachów narkotykowych.
Czworonóg natychmiast odkrył zabronione substancję. 40-latek wykazał się niebywałą kreatywnością, bo znaczne ilości narkotyków ukrył w zapasowym kole.
- Pomiędzy oponą i felgą, znajdowały się 3 kg marihuany i około 160 gramów haszyszu - poinformowała Monika Żymełka z Policji Wielkopolskiej.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.