Około godziny 9.00 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu wpłynęło zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego.
- Po dojeździe na miejsca zdarzenia okazało się, że samochód znajduje się bezpośrednio przy budynku gospodarczym, na który przedostały się już płomienie - tłumaczy starszy kapitan Marcin Nyczka, zastępca komendanta KP PSP w Gostyniu.
Podjęto więc decyzję o zadysponowanie dodatkowych sił i środków.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pożar w Kuczynie. Pali się budynek gospodarczy, spłonął też samochód
Do płonącego budynku przylegała chlewnia. Świnie trzeba było ewakuować
9 zastępów straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gostyniu oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Krobi, Pudliszkach i Pępowie zaangażowano w akcję ratowniczo-gaśniczą. Opanowanie ognia było tym trudniejsze, że budynek był w całości wypełniony słomą. Ponadto w sąsiednim budynku znajdowała się trzoda chlewna.
- Wszystkie zwierzęta zostały ewakuowane, na szczęście żadne nie ucierpiało w pożarze - dodaje starszy kapitan Marcin Nyczka.
Działania strażaków trwały około 7,5 godziny - przede wszystkim ze względu na konieczność usunięcia wspomnianej słomy z wnętrza stodoły i jej sukcesywnego dogaszania.
Miał "więcej szczęścia niż rozumu". Auto, którym jechał, spłonęło
Ze wstępnych ustaleń wynika, że stodoła zajęła się ogniem od palącego się auta, które uderzyło w budynek. Samochód, podobnie jak stodoła, spłonął doszczętnie. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, w jakim stanie znajdował się kierowca peugeota 307.
- 49-letni mieszkaniec Gostynia został wyciągnięty z pojazdu przez mieszkańców pobliskich budynków. Wyjaśnił że wracał z pracy i prawdopodobnie zasnął. Okazało się że jest kompletnie pijany. Alkomat wykazał 2,5 promila alkoholu w jego organizmie - informuje podkomisarz Monika Curyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Mężczyzna został zatrzymany do policyjnego aresztu.
Jaki zarzuty usłyszał 49-latek?
W poniedziałek, 26 listopada, odbyły się czynności procesowe z udziałem mężczyzny. W pierwszej kolejności usłyszał zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości.
- Zostało mu zatrzymane prawo jazdy, za to przestępstwo grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna usłyszy także zarzut spowodowania niebezpieczeństwa spowodowania zdarzenia drogowego - dodaje oficer prasowa gostynskiej komendy powiatowej policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.