Wielkopolska. Pies biegał po ulicy bez opieki właściciela. Następnie pogryzł 10-letniego chłopca.
O niebezpiecznym zdarzeniu poinformowali wczoraj (24 października) strażnicy miejscy z Poznania za pośrednictwem facebook’a. Na jednej z poznaśkich ulic 10-letni chłopiec został pogryziony przez psa.
- Pogryzienie nogi było na tyle poważne, że rodzice zabrali syna do szpitala. Tam lekarz dyżurujący od razu powiadomił o sytuacji stację sanitarno-epidemiologiczną. Rodzice zwrócili się o pomoc w ustaleniu właściciela psa do strażników miejskich z Grunwaldu. Wiedzieli jak wyglądał pies oraz znali prawdopodobne miejsce zamieszkania właściciela - czytamy w komunikacie Straży Miejskiej.
Funkcjonariusze Straży Miejskiej udali się na miejsce, gdzie porozmawiali z mieszkańcami. Po kilku rozmowach udało się ustalić właścicielkę psa, który pogryzł chłopca.
Okazało się, że pies nie posiada aktualnych szczepień przeciwko wściekliźnie. Właścicielka czworonoga otrzymała mandat za brak szczepień oraz za niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.
Strażnicy zebrane informacje przekazali Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu.