Wielkopolska. Krotoszyn. Zmarła siostrzenica ks. Darka. To trzecia ofiara wypadku w Dziadkowie.
Jak podaje portal krotoszynska.pl 4-letnia dziewczynka - mimo wysiłku lekarzy - zmarła w szpitalu.
Do tragicznego wypadku doszło w Dziadkowie, na trasie Milicz Cieszków. Zderzyły się tam czołowo dwa samochody osobowe - Opel i Toyota. Toyotą podróżował ks. Dariusz Kowalek, proboszcz parafii pw. św. ap. Piotra i Pawła w Krotoszynie razem ze swoją siostrą, jej mężem i ich dziećmi - 4-letnią dziewczynką i 5-letnim chłopcem.
Ks. Darek po wypadku trafił do ostrowskiego szpitala, jednak - mimo operacji - nie udało się go uratować. Zmarł następnego dnia.
Dzieci przetransportowane helikopterami do specjalistycznych placówek medycznych długo walczyły o życie.
Teraz docierają do nas kolejne tragiczne wieści. Walkę o życie przegrała 4-letnia dziewczynka.
- Potwierdzam, że dziecko zmarło - mówi Sławomir Waleński, rzecznik prasowy milickiej policji.