Czujność policjantów sprawiła, że kierowca, który był pod wpływem narkotyków został zatrzymany. W jego samochodzie znaleziono również zabronione substancje. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z nowotomyskiej drogówki zauważyli nerwowe zachowanie kierowcy samochodu osobowego na widok radiowozu. Uznali, że może chodzić o narkotyki. Jak się później okazało mieli rację.
- Policjanci zauważyli kierowcę samochodu osobowego, który bardzo nerwowo się zachowywał. Widząc to, natychmiast przystąpili do jego kontroli, aby poznać powód takiego zachowania. Przypuszczali, że mogą to być narkotyki. Za kierownicą siedział 28-letni mieszkaniec Śremu - wyjaśnia Przemysław Podleśny z policji w Nowym Tomyślu.
Na półce w samochodzie, pod sufitem, znaleźli skręty oraz susz marihuany. - To jednak nie koniec przygód z kierowcą. Jego niespokojne zachowanie dawało podstawy do przypuszczeń, że może on również znajdować się pod wpływem jakiegoś narkotyku. Co więcej, zapytany o to przyznał się i powiedział, że jakiś czas temu spożywał amfetaminę. Fakt ten potwierdziły badania laboratoryjne przeprowadzone w nowotomyskim szpitalu - dodaje Przemysław Podleśny.