Rząd przyjął ustawę o ruchu drogowym, które przewiduje podwyższenie kwot mandatów oraz wysokości grzywny za wykroczenia, których dopuszczają się kierowcy. W przepisach uwzględniono również pijanych uczestników ruchu drogowego. Piraci drogowi mają dostawać także więcej punktów karnych.
Ministerstwo Infrastruktury poinformowało o zaostrzonych przepisach w środę (28 lipca) rano. Czego mogą spodziewać się kierowcy?
Mandat dla kierowców - nawet 6 razy wyższy niż dotychczas
Wykroczenia kierowców mają być karane znacznie surowiej. Rząd planuje podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny z 5 do 30 tysięcy złotych.
- Koniec z pobłażliwością dla piratów drogowych. Statystki drogowe nie kłamią, wciąż na naszych drogach ginie zbyt dużo osób, każdego dnia przybywa rannych. Wypadki drogowe to nie tylko trauma poszkodowanych i ich bliskich, lecz także koszty dla gospodarki. Straty dla budżetu państwa z tytułu zdarzeń drogowych są szacowane na ponad 56 mld zł rocznie, w 2018 roku koszty te stanowiły 2,7 proc. polskiego PKB – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Więcej punktów karnych, które wyzerują się dopiero po 2 latach
Za naruszenie przepisów ruchu drogowego policjanci będą mogli ukarać kierowców nawet 15 punktami karnymi. Obecnie pirat drogowy mógł otrzymać maksymalnie 10 takich punktów. Limit punktów nie ulegnie zmianie.Zmianą jest jednak czas, po którym zostanie wyzerowany stan punktów karnych danego kierowcy. Według rządu punkty karne mają wyzerować się dopiero po 2 latach.
Mandat za przekroczenie prędkości do 5 tys. zł
Kierowcy, którzy przekroczą dopuszczalną prędkość o ponad 30 km/h będą karani mandatami w wysokości od 1500 zł do 5000 zł. Bez względu na to, czy zdarzenie miało miejsce w obszarze zabudowanym czy poza nim.
Surowsze kary dla pijanych kierowców
Nie mniej niż 2,5 tysiąca złotych lub kara aresztu - tak mają wyglądać kary dla pijanych kierowców w myśl nowych przepisów, które planuje wprowadzić rząd. Kary dotyczą kierowców, którzy będą prowadzili pojazdy mechaniczne po spożyciu alkoholu lub innego, podobnie działającego środka.
Wyższa kara za kolizje i za jazdę bez prawa jazdy
Kierowanie pojazdem bez odpowiedniego dokumentu będzie skutkowało karą ograniczenia wolności, aresztem lub grzywną do 1000 zł. - Jeśli sprawca ww. wykroczenia w ciągu 2 lat popełni takie wykroczenie ponownie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 2 tys. zł - czytamy w oficjalnym komunikacie rządu.
- Nowym rozwiązaniem jest kara grzywny w wysokości nie mniejszej niż 1,5 tys. zł w przypadku uszkodzenia mienia przez sprawcę wykroczenia lub spowodowania naruszenia ciała poszkodowanego lub rozstroju zdrowia, których leczenie trwa nie dłużej niż 7 dni - zapowiedział Szymon Huptyś, rzecznik prasowy resortu infrastruktury. - Zmianie ulegną także mandaty określone w taryfikatorze ujętym w rozporządzeniu w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń - dodał.
Odebranie prawa jazdy za fałszowanie wskazań tachografu
Na 3 miesiące mogą stracić prawo jazdy kierowcy w przypadku ingerencji w system tachografów. Takie rozwiązanie ma za zadanie wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
3 tysiące złotych mandatu za pieszego
Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu wyniesie nie mniej niż 1,5 tysięcy złotych.
- Jeśli w ciągu 2 lat sprawca ponownie popełni takie naruszenie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 3 tys. zł. W przypadku realnego zagrożenia bezpieczeństwa dla życia i zdrowia pieszego, sąd będzie mógł dodatkowo orzec zakaz prowadzenia pojazdów - poinformował rząd.
Wprowadzenie nowych przepisów planowane jest na 1 grudnia 2021 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.