Wielkopolska. Zimni ogrodnicy dadzą o sobie znać? Synoptycy prognozują niskie temperatury i atak zimy!
Majówka w naszym kraju nie przywitała nas niestety wysokimi temperaturami i promieniami słońca. W całej Polsce od początku maja występują mniej lub bardziej intensywne opady deszczu. Pojawiły się również pierwsze burze i silne wiatry.
Jak informuje portal „Wirtualna Polska”, już 11 maja (poniedziałek) w południowej Polsce może pojawić się nawet kilkanaście centymetrów śniegu. Tak twierdzą synoptycy amerykańskiego modelu pogodowego GFS - Global Forecast System.
Uprawy zagrożone?
Zimna Zośka i zimni ogrodnicy to potoczne określenie zjawisk klimatycznych, które występują w połowie maja i dotyczą nocnych przymrozków i przelotnych opadów śniegu. Najczęściej przypadają w dniach 12-15 maja. Takie zmiany klimatu i niska temperatura mogą negatywnie wpłynąć na uprawy.
Z danych mapy pogodowej na stronie ventusky.com wynika, że największe opady śniegu wystąpią na Dolnym Śląsku. W okolicach Wałbrzycha może spaść nawet do 17 cm białego puchu. W ciągu dnia termometry będą wskazywać zaledwie 5-6 stopni Celsjusza. Natomiast w nocy temperatura spadnie nawet do -1°C.
Śnieg może wystąpić również w województwie wielkopolskim, opolskim, śląskim, łódzkim, kujawsko-pomorskim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim oraz podlaskim .