Minister rolnictwa gościł w Wielkopolsce. Oddał hołd byłemu premierowi

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Minister rolnictwa gościł w Wielkopolsce. Oddał hołd byłemu premierowi - Zdjęcie główne
Autor: Damian Cieślak | Opis: Minister rolnictwa Stefan Krajewski (z prawej) oddał hołd byłemu premierowi
Zobacz
galerię
149
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościMinister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski gościł w Wielkopolsce. Polityk wziął udział w 35. edycji Zaduszek Mikołajczykowskich w Dobrzycy w powiecie pleszewskim. Wspólnie z działaczami i sympatykami Polskiego Stronnictwa Ludowego oddał hołd Stanisławowi Mikołajczykowi, premierowi rządu RP na uchodźstwie, uczestnikowi powstania wielkopolskiego i legendarnemu przywódcy ruchu ludowego.
reklama

Minister rolnictwa gościł w Wielkopolsce. Oddał hołd byłemu premierowi

7 grudnia 2025 roku ludowcy po raz 35. zjechali do Dobrzycy, aby oddać hołd Stanisławowi Mikołajczykowi, premierowi rządu RP na uchodźstwie, uczestnikowi powstania wielkopolskiego i legendarnemu przywódcy ruchu ludowego, który wychował się w Strzyżewie, a w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku w Dobrzycy zakładał pierwsze organizacje rolnicze i zaczynał polityczną karierę. Zmarł 13 grudnia 1966 roku w Waszyngtonie. W okolicach kolejnej rocznicy jego śmierci organizowane są Zaduszki Mikołajczykowie. W niedzielę w wydarzeniu uczestniczyli m.in: minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski, europoseł Krzysztof Hetmen, poseł na Sejm RP oraz prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego w Wielkopolsce Krzysztof Paszyk, wicemarszałkowie województwa: Krzysztof Grabowski i Wojciech Jankowiak, samorządowcy z powiatu pleszewskiego czy liczne poczty sztandarowe.

reklama

Wicemarszałek Jankowiak: Mikołajczyk dążył do jedności narodu

Zaduszki rozpoczęła msza święta w kościele pw. św. Tekli. Następnie złożono wiązanki pod obeliskiem byłego premiera, przy którym wartę honorową pełnili żołnierze. 

- Stanisław Mikołajczyk dążył do jedności narodu i sprawiedliwości. Gdy trzeba było się o nią upomnieć, przewodził strajkom, a gdy trzeby było o nią zadbać to nawet na dalekiej obczyźnie, w Lodynie, cały czas budował ową jedność. Nie było to łatwe, bo tamtejsze towarzystwo było spolaryzowane, skłócone. Wrócił do kraju, żeby zapobiegać podziałom na lepszych i gorszych, mądrzejszych i głupszych. Temu służył. Teraz spójrzmy na czasy współczesne. 35 lat suwerennośći, demokracji i cóż? Jesteśmy społeczeństwem podzielonym, co więcej są tacy, którzy te podziały podsycają. Czy o tym myślał, czy tak widział przyszłość Polski Stanisław Mikołajczyk? Chyba nie zdajemy sobie sprawy, że w Europie trwa regularna wojna. Wobec takich zjawisk mamy być społeczeństwem podzielonym, skłóconym? Nie takim ideałom służył i swoje życie poswięcił Stanisław Mikołajczyk. My, jako ruch ludowy, musimy dzisiaj szczególnie te wartości kultywować. Jesteśmy to winni byłemu premierowi. Niech idee, którym służył, trwają w naszej świadomości wiecznie i niech trwają w przyszłych pokoleniach - mówił wicemarszałek Jankowiak.

reklama
reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo