reklama

Mieszkanka Obornik straciła 65 tysięcy złotych. Padła ofiarą oszustwa

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Mieszkanka Obornik straciła 65 tysięcy złotych. Padła ofiarą oszustwa - Zdjęcie główne

foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościCoraz więcej mieszkańców wpada w sidła oszustów, podszywających się pod pracowników banku. Nie tylko seniorzy są na celowniku. W ostatnich dniach ofiarą oszusta padła 47-letnia kobieta, która w wyniku procederu straciła ogromną sumę - 65 tysięcy złotych.
reklama

Policjanci z Obornik przytaczają historię, która ma być przestrogą. 8 sierpnia ofiarą oszustów padła 47-letnia mieszkanka Obornik. Kobieta stracła 65 tys. złotych w wyniku działania oszustów. Jak dała się złapać w "sidła" złodziei?

Oszust doprowadził kobietę do wzięcia kredytu w wysokości 65 tys. złotych 

Jak zrelacjonowała funkcjonariuszom z Obornik 47-latka, telefonicznie skontaktował się rzekomy pracownik banku.

- Podczas rozmowy dzwoniący oświadczył, że oszustka próbowała wziąć na nią kredyt gotówkowy w wysokości 50 tys. zł. i złożyła w jej imieniu wniosek kredytowy. Aby zapobiec wypłacie tych pieniędzy przez oszustkę, to ona musi wziąć jak największy kredyt gotówkowy - opisuje proceder  KPP Obroniki. 

reklama

Mężczyzna podszywający się pod pracownika banku kontynuowała konwersację z pokrzywdzoną, udzielając jej precyzyjnych wytycznych. W efekcie doprowadził do zaciągnięcia kredytu na kwotę 65 tysięcy złotych.

- Gdy zaciągnięty kredyt został kobiecie wydany w gotówce, ta udała się do wpłatomatu i za pomocą podawanych w rozmowie telefonicznej kodów blik wpłaciła całą sumę.

Dopiero wówczas zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. 

- Apelujemy o ostrożność i rozwagę podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi osobami. Pamiętajmy, że oszuści manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kieruj się zawsze zasadą ograniczonego zaufania - doradzają policjanci. - Rozłącz się i skontaktuj z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować, czy rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje. Można też osobiście udać się do oddziału, by rozwiać wszelkie wątpliwości. Przestrzeganie kilku zasad sprawi, że nie utracimy swoich oszczędności.

reklama

Przeczytaj także:

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama