reklama

Makabryczne odkrycie w Chodzieży. W domu znaleziono ciała pięciu osób. Wśród ofiar niemowlę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: arch. Kutno.net

Makabryczne odkrycie w Chodzieży. W domu znaleziono ciała pięciu osób. Wśród ofiar niemowlę - Zdjęcie główne

Ciała rodziny odkryto w poniedziałek wieczorem. | foto arch. Kutno.net

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWstrząsająca tragedia w Chodzieży. W domu przy ulicy Podgórnej odnaleziono ciała pięcioosobowej rodziny. Na miejscu we wtorek od rana pracowali śledczy, którzy próbowali odpowiedzieć, jak doszło do tragedii.
reklama

Policja niewiele mówi o zdarzeniu. Wiadomo, że ciała dwóch osób znalazł krewny, trzy pozostałe odnaleźli funkcjonariusze, którzy zostali powiadomieniu o sprawie. Miało to miejsce w poniedziałek wieczorem (24 kwietnia). Przed śledczymi postawiono pytanie: Doszło do zabójstwa czy rozszerzonego samobójstwa? 

Tragedia w Chodzieży. Nie żyje 5 osób 

Mundurowych o pomoc poprosiły osoby, które nie mogły skontaktować się z rodziną mieszkającą w domu przy ul. Podgórnej w Chodzieży. Jak informuje Karolina Smardz-Dymek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży, policja została poinformowana w poniedziałek po godzinie 20.00.

Wpłynęła wówczas informacja o znalezieniu w budynku jednorodzinnym dwóch ciał. Skierowani na miejsce policjanci w tym samym budynku odkryli kolejne trzy ciała. Łącznie są to cztery ciała osób dorosłych oraz jednego kilkumiesięcznego dziecka. Z uwagi na dobro śledztwa policja na tym etapie postępowania nie udziela więcej informacji. Na miejscu zdarzenia pracują śledczy i prokurator - informowała we wtorek rano. 

reklama

Portal tvn24.pl, podał, że policjanci ujawnili na parterze domu zwłoki mężczyzny (41 lat), jego żony (38 lat) z ustami zaklejonymi taśmą i związanymi nogami oraz w łóżku przykryte kołdrą ciało 4-miesiecznego niemowlęcia. Wszystkie osoby miały rany szyi, a w pobliżu zwłok leżał nóż. Ponadto na piętrze budynku ujawniono zwłoki mężczyzny (73 lata) i jego żony (72 lata) - również z ranami szyi. Na zapleczu domu ujawniono otwarte drzwi.

Prokuratura: Mamy do czynienia z czterokrotnym zabójstwem i samobójstwem sprawcy

We wtorek od samego rana na miejscu pracowali śledczy. Działania techników kryminalistyki zakończyły się po godz. 8.00. Krótko po godzinie 9.00 Prokuratura Okręgowa w Poznaniu, która nadzoruje śledztwo, poinformowała, że wszystko wskazuje na to, iż zabił 41-letni mężczyzna, a następnie sam popełnił samobójstwo. 

reklama

Zabił swoich rodziców, a następnie kobietę i dziecko. Nie ma potwierdzenia wersji, że mógł tego dokonać ktoś z zewnątrz. Mamy do czynienia z czterokrotnym zabójstwem i samobójstwem sprawcy - powiedział PAP Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy prokuratury.

Są to wstępne ustalenia, więcej na ten temat, śledczy będą mogli powiedzieć po przeprowadzeniu sekcji zwłok.

Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna miał się leczyć psychiatrycznie. Do domu ze szpitala miał wrócić kilka dni temu. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama