Ratownicy walczyli o życie kobiety. Zatruła się tlenkiem węgla [ZDJĘCIA]

Wczoraj wieczorem (28 grudnia) dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie otrzymał informację o podejrzeniu zatrucia tlenkiem węgla w jednym z budynków wielorodzinnych w Koźminie Wielkopolskim. 

W toku przeprowadzonego rozpoznania przez Kierującego Działaniem Ratowniczym  ustalono, że Zespół Państwowego Ratownictwa Medycznego jest już na miejscu,  prowadząc reanimację w stosunku do jednej z kobiet, która straciła przytomność w łazience w mieszkaniu na parterze - relacjonuje Bartosz Górka z zespołu prasowego KP PSP w Krotoszynie. 

Gdy strażacy przybyli na miejsce wezwania część lokatorów budynku opuściła już zagrożony obszar, znajdując się na zewnątrz budynku. 

Działania ratownicze objęły również sprawdzenie pozostałych lokali mieszkalnych w bloku gdzie również występowało zagrożenie ze strony tlenku węgla - mówi Bartosz Górka. 

W tym czasie ratownicy cały czas prowadzili reanimację kobiety, walcząc o jej życie. Na szczęście udało im się i poszkodowana odzyskała funkcje życiowe. 

Ratownikom Medycznym prowadzącym reanimację w stosunku do poszkodowanej kobiety udało się przywrócić funkcje życiowe. Decyzją kierownika zespołu została przetransportowana przez ratowników medycznych do szpitala w Krotoszynie. Na czas prowadzonych działań budynek opuściło łącznie 16 osób - informuje strażak. 

I podkreśla, że tlenek węgla jest bardzo niebezpieczny, a uchronić przed nim może nas czujka. 

W okresie grzewczym regularnie otrzymujemy zgłoszenia o wzbudzonych czujnikach tlenku węgla w Waszych domach. Wiele z tych zgłoszeń to potwierdzone alarmy, które uchroniły lokatorów  przed śmiertelnym niebezpieczeństwem jakim jest tlenek węgla. Nieustannie apelujemy, żebyście zadbali o bezpieczeństwo Wasze i Waszych bliskich, montując w domach czujniki dymu oraz czadu. Przypominamy, że tlenek węgla, potocznie nazywany czadem, jest niewidoczny i nie ma zapachu. Można go wykryć jedynie specjalnie do tego dedykowanym czujnikiem. Czujka tlenku węgla może uratować życie – zadbaj o bezpieczeństwo swojego domu - mówi Bartosz Górka. 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wynieśli mężczyznę z płonącego domu. Policjanci Uratowali życie 65-latka

Czujka chroni przed zabójczym tlenkiem węgla

Inwestycja w czujnik tlenku węgla to inwestycja w nasze bezpieczeństwo. Urządzenie poprzez głośny sygnał dźwiękowy oraz świetlny zaalarmuje o podwyższonym stężeniu tlenku węgla w pomieszczeniu. Koszt takiego czujnika jest niewspółmierny z korzyściami, które możemy osiągnąć. To niepozorne elektroniczne urządzenie ratuje ludzkie życie - podkreślają strażacy.

Jak chronić się przed tlenkiem węgla?

• regularnie poddawaj przeglądom przewody spalinowe i wentylacyjne przez uprawnionych fachowców, 
• użytkuj tylko sprawne techniczne urządzenia, zgodnie z instrukcją producenta,
• nie zasłaniaj i nie przykrywaj urządzeń grzewczych,
• nie zaklejaj i nie zasłaniaj kratek wentylacyjnych,
• w przypadku wymiany okien na nowe sprawdź poprawność działania wentylacji, nowe okna są najczęściej o wiele bardziej szczelne w stosunku do wcześniej stosowanych w budynku i mogą pogarszać wentylację.

• bóle i zawroty głowy, 
• duszność, 
• senność,
• osłabienie, 
• przyspieszona czynność serca