reklama

Pacjentka z Konina do rządzących: "Robicie sobie z nas jaja?" Jej operację odwołano z godziny na godzinę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: https://www.gov.pl/

Pacjentka z Konina do rządzących: "Robicie sobie z nas jaja?" Jej operację odwołano z godziny na godzinę - Zdjęcie główne

Premier Mateusz Morawiecki rozmawia z lekarzem. | foto https://www.gov.pl/

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Koronawirus W związku ze zwiększającą się liczbą chorych na Covid, rządzący dostrzegli potrzebę zabezpieczenia większej liczby miejsc dla pacjentów z koronawirusem.
reklama

Żeby zapewnić dodatkowe łóżka zalecono szpitalom ograniczenie do minimum planowych zabiegów, a nawet ich zawieszenie. 

"Jeśli nie musisz, nie idź do szpitala".

Taki apel do chorych pojawił się na stronie Ministerstwa Zdrowia i NFZ.

Według medialnych doniesień, w wielu miejscach w Polsce zalecenia ministerstwa i NFZ są traktowane jako bezwzględny zakaz wykonywania planowanych operacji. 

"Cały czas są kontrole wojewody i NFZ, czy przypadkiem nie przyjęliśmy kogoś planowego. Jesteśmy za to ścigani" – powiedział w piątek, 12 marca, w Radiu ZET pulmonolog, profesor Piotr Kuna z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Łodzi.

Czekała od kilku miesięcy na operację

Niektóre szpitale z dnia na dzień odwołują zabiegi. Taką sytuację opisuje jedna z pacjentek, mieszkanka Konina. Kobieta napisała, że miała nazajutrz przejść zabieg usunięcia dużego guza w klatce piersiowej, gdy wieczorem dowiedziała się, że zabieg się nie odbędzie.

Nie ma zagrożenia życia... Nie trzeba operować... A ja z ciągłymi atakami zostałam, "wykopsana" jak idiotka... Nie otrzymując nawet wyników tomografii komputerowej, ani spirometrii o które muszę się teraz skamlać... Z guzem prawie 5cm... - pisze rozżalona kobieta.

"Naplułabym wam prosto w twarz!"

Mieliście rok czasu, żeby przygotować nasze szpitale oraz kadrę lekarską na trwającą pandemię... Zamiast dokupić porządne respiratory, wyposażyć lekarzy, oddziały, DALIŚCIE (...) MILIONY RYDZYKOWI... A teraz zabieracie zwykłym, szarym ludziom ostatnią deskę ratunku? Żyjecie w innym świecie! Nam żaden lekarz nie przywiezie kuli do domu po operacji biodra... - napisała w poście na Facebooku. 

Trzeba zwolnić łóżka

Na swojej stronie internetowej Ministerstwo Zdrowia i NFZ zastrzegają, że "ograniczenie udzielania świadczeń nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych". Zaleca także, że "przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii".

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama