Pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem w Wielkopolsce? Do jednego z wielkopolskich szpitali zgłosiła się kobieta z objawami, która mogła mieć kontakt z wirsuem z Wuhan.
Europejskie kraje są coraz bardziej zagrożone śmiertelnym wirusem, który rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie na całym świecie. Koronawirus, który zabił już kilka tysięcy osób, zawędrował już do Włoszech, gdzie na północy kraju sieje postrach wśród mieszkańców.
Choć w Polsce nie potwierdzono jeszcze żadnego przypadku zarażenia, to ogólnokrajowe media coraz częściej informują o pacjentach, którzy zgłaszają się do szpitali z podejrzeniem zarażeniem koronawirusem.
Jeden taki przypadek miał miejsce dzisiaj w krotoszyńskim szpitalu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na SOR w Krotoszynie zgłosił się pacjent, który miał wrócić z terenów, na których występuje wirus. U podejrzanego miały występować takie objawy jak wysoka gorączka oraz problemy z oddychaniem.
Od rana czytelnicy wielkopolskich portali, w tym krotoszynska.pl, wysyłali zapytania „Czy to prawda, że ewakuowany jest oddział SOR w krotoszyńskim szpitalu?”.
Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym szpitala w Krotoszynie, Sławomirem Pałasz. Rzecznik zaprzeczył jednak, że oddział SOR w Krotoszynie został ewakuowany. Zapytany o to, czy to prawda, że do krotoszyńskiego szpitala zgłosił się pacjent z podejrzeniem zarażenia wirsuem Covid-19 z Wuhan, odpowiedział - Nie mogę udzielać żadnych informacji na temat tego pacjenta.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że podejrzanym pacjentem jest kobieta, która wróciła niedawno z Włoch. Miała podwyższoną temperaturę i źle się czuła. Na razie trudno stwierdzić, czy złe samopoczucie jest spowodowane zarażeniem koronawirusem. Z naszych informacji wynika, że będzie przewożona do szpitala zakaźnego.
CO ZROBIĆ, GDY PODEJRZEWASZ U SIEBIE ZARAŻENIE KORONAWIRUSEM?
Jeśli wróciłeś z terenów, gdzie stwierdzono zarażenia koronawirusem i źle się czujesz lub podejrzewasz, że mogłeś zarazić się wirusem z Wuhan - nie idź do szpitala, ani do przychodni. W ten sposób tylko będziesz narażał inne osoby na zarażenie i rosprzestrzenianie się choroby. Zadzwoń do Stacji Sanitarno Epidemiologicznej lub do swojego lekarza i powiedz o tym, jakie masz podejrzenia. Specjalista po tym wywiadzie powie ci, co dalej robić.
Przypomnijmy, że wirusem zaraziło się już ponad 80 tysięcy osób. Na skutek koronawirusa zmarło ponad 2,7 tys. osób - tak wynika z najnowszych informacji.
[AKTUALIZACJA, 17.38]
Szpital wydał oświadczenie w tej sprawie.
- Mając na uwadze zalecania Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczące profilaktyki zakażenia koronawirusem, pacjentka została natychmiast izolowana, w oddziale wprowadzony został reżim sanitarny. Pacjentka podlega dalszej obserwacji oraz diagnostyce. Powiadomiony został Powiatowy Inspektor Sanitarny w Krotoszynie. Według zaleceń Ministerstwa Zdrowia, kierownik SOR-u kontaktował się z 3 szpitalami zakaźnymi, informując o stanie pacjentki. Szpitale zakaźne nie znalazły podstaw do przyjęcia pacjentki, zalecając dalszą obserwację w Krotoszynie. W chwili obecnej, ze względu na minimalne ryzyko wystąpienia zakażenia wirusem dalsza obserwacja, leczenie i diagnostyka pacjentki, odbywać będzie się na jednym z oddziałów naszego szpitala - informuje Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy SPZOZ w Krotoszynie.