Wielkopolska. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym koło Gniezna doszło do zderzenia pociągu remontowego z ciężarówką. Wszystko wskazuje na to, że kierowca zignorował znaki.
W ustalaniu okoliczności zdarzenia prócz miejscowej policji uczestniczyli Wielkopolscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. Wiadomo, że uczestnicy wypadku byli trzeźwi.Do wypadku doszło we wtorek rano, 30 stycznia 2018 r. na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Żydowie na terenie gminy Czerniejewo.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50-letni kierujący samochodem ciężarowym marki man nie zastosował się do znaków drogowych i wjechał na przejazd kolejowy w tym samym momencie, gdy nadjeżdżał pociąg towarowy, używany do prac przy remoncie torów. Po zderzeniu z pociągiem ciężarówka przewróciła słup, zrywając sieć trakcyjną - informuje rzecznik WITD w Poznaniu.
Na miejsce wypadku zadysponowano między innymi strażaków z Czerniejewa, Żydowa i Gniezna. Zespoły Ratownictwa Medycznego przebadały trzech uczestników zdarzenia, u których nie stwierdziły obrażeń.
Ustalaniem dokładnych przyczyn i okoliczności zdarzenia zajmują się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie oraz inspektorzy z gnieźnieńskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu.
Głównym zadaniem inspektorów ITD było odczytanie prędkości, z jaką poruszała się ciężarówka tuż przed zderzeniem z pociągiem.
- Podczas analizy wykresówki ustalili oni, że ostatnia zarejestrowana prędkość pojazdu wyniosła ok. 70 km/h. Nie stwierdzili naruszeń dotyczących czasu pracy kierowcy, który wykonywał krajowy, niezarobkowy przewóz rzeczy w imieniu polskiej firmy - dodaje rzecznik WITD.
Ruch na drodze, gdzie doszło do zdarzenia, był zablokowany do czasu zakończenia czynności prowadzonych przez policjantów i inspektorów oraz usunięcia rozbitej ciężarówki za pomocą specjalistycznego holownika.