Kontrole, czym mieszkańcy palą trwały do końca minionego roku.
reklama
Podczas 130 dni pomiarowych urządzenie było w powietrzu łącznie 330 godzin. Sprawdzono obszar 47 km2 - informuje Urząd Miasta Poznania.
Jak zapowiada magistrat, już w tym miesiącu kontrole zostaną wznowione.
Gdzie i kiedy kontrolował dron w 2021 i 2022 roku?
Kontrole odbywają się na obszarach wyznaczonych przez straż miejską. Niektóre rejony były sprawdzane kilkukrotnie z powodu powtarzających się zgłoszeń mieszkańców.
- Celem projektu jest zwrócenie uwagi mieszkańców na temat jakości powietrza oraz prewencja. Dron pomaga w skuteczniejszym wykrywaniu przypadków łamania prawa i karaniu osób zatruwających środowisko. Jest narzędziem wspomagającym strażników miejskich, pozwalającym namierzyć obiekty, gdzie dochodzi do spalania materiałów niedozwolonych - zarówno odpadów, jak i opału niezgodnego z wymaganiami uchwały antysmogowej - informuje urząd.
reklama
Podczas trwającej do końca minionego roku akcji, dron zebrał próbki z 1.389 kominów w różnych lokalizacjach na terenie miasta. Wystawiono 20 mandatów i 3 pouczenia.
Kolejne kontrole już niebawem. Na co mieszkańcy powinni zwrócić uwagę?
Kontrole dronem wznowione zostaną w tym miesiącu. Urządzenie do połowy kwietnia wykonać ma 25 dni pomiarowych.
- Na podstawie krajowych przepisów obowiązuje kategoryczny zakaz spalania odpadów, a dodatkowo zapisy uchwały antysmogowej wskazują normy jakościowe paliw, które można spalać na terenie Miasta Poznania. Spalane drewno nie może przekraczać 20% wilgotności. Z kolei, węgiel kamienny musi spełniać wymagania jakościowe pod względem minimalnej wartości opałowej (co najmniej 23 MJ/kg), dodatkowo zawartość popiołu nie może przekraczać 10% oraz zawartość siarki - nie więcej niż 0,8%. Ponadto zakazane jest stosowanie węgla brunatnego, mułów i flotokoncentratów węglowych oraz paliw, w których uziarnienie poniżej 3 mm wynosi więcej niż 15% - czyli najdrobniejszych miałów - podaje UM Poznań.
reklama
Możesz dostać dotację na wymianę pieca
Władze miasta przypominają, że od początku stycznia, w ramach programu Kawka Bis, można składać wnioski o dofinansowanie na wymianę tzw. kopciucha na bardziej ekologiczne źródło ogrzewania.Można otrzymać nawet 100% zwrotu kosztów zmiany systemu ogrzewania, jednak nie więcej niż:
- 12 tys. zł - w przypadku podłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej, bądź instalacji ogrzewania elektrycznego
- 15 tys. zł - w przypadku instalacji ogrzewania gazowego
- 25 tys. zł - w przypadku paneli fotowotaicznych i ogrzewania elektrycznego
- 30 tys. zł - w przypadku pompy ciepła typ powietrze - woda lub gruntowej
- 40 tys. zł - w przypadku pompy ciepła typ powietrze - woda lub gruntowej i paneli fotowoltaicznycn
Od 2024 roku używanie pieców pozaklasowych będzie karane
Od 2024 r. używanie pieców pozaklasowych będzie karane. Więcej na temat programu dofinansowania TUTAJ.Co o tym myślicie? Dajcie znać w komentarzach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.