Do zdarzenia doszło późnym wieczorem. Mieszkanka Gostynia jechała trasą Leszno – Gostyń. Nagle na jezdnię wybiegł dzik. Doszło do kolizji. Kierująca, obawiając się zatrzymania w nieoświetlonym miejscu, kontynuowała jazdę aż do domu.
Gdy sprawdziła swój samochód, odkryła, że w komorze silnika znajduje się mały dzik - relacjonuje komisarz Monika Curyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Zwierzę przejechało w ten sposób kilkanaście kilometrów.
Dzik trafił pod opiekę weterynarza
Kobieta zgłosiła zdarzenie policji. Funkcjonariusze na miejsce wezwali lekarza weterynarii, który bezpiecznie wydostał zwierzę z auta. Mały dzik został objęty opieką specjalisty.Zobacz materiał wideo i czytaj dalej ↓
Jak bezpiecznie jeździć po zmroku
Kolizje ze zwierzętami zdarzają się najczęściej po zmroku i w rejonach leśnych. Aby zminimalizować ryzyko wypadku:
- zachowuj ostrożność na drogach w pobliżu lasów i pól, zwłaszcza o zmierzchu i w nocy,
- dostosuj prędkość do warunków widoczności i drogi,
- używaj świateł drogowych, gdy droga jest pusta, i świateł mijania w przypadku zbliżania się innych pojazdów,
- obserwuj pobocze – dzikie zwierzęta często wychodzą na drogę nagle.
- zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu i włącz światła awaryjne,
- nie dotykaj rannego zwierzęcia – może być agresywne,
- powiadom policję lub straż leśną,
- wezwij weterynarza, jeśli zwierzę żyje i wymaga pomocy,
- udokumentuj zdarzenie, robiąc zdjęcia i notując szczegóły; będzie to przydatne przy zgłoszeniu do ubezpieczenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.