Budowa S11. Czy lokalne przedsiębiorstwa mają powody do obaw? Ekspert wyjaśnia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Budowa S11. Czy lokalne przedsiębiorstwa mają powody do obaw? Ekspert wyjaśnia - Zdjęcie główne
Autor: Bartosz Nawrocki, Miłosz Budzyński | Opis: Co południowej Wielkopolsce przyniesie budowa S11 na odcinku Kórnik-Ostrów Wielkopolski?

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościDroga ekspresowa ma znaczący wpływ na rozwój terenu, przy którym jest zlokalizowana. Czy tylko pozytywny? O korzyściach, ale także ryzykach związanych z budową S11 na odcinku Kórnik - Ostrów Wielkopolski dyskutowano podczas Regionalnego Forum Gospodarczego w Jarocinie.
reklama

Jednym z długo oczekiwanych odcinków S11 w Wielkopolsce jest ten między Kórnikiem i Ostrowem Wielkopolskim. To będzie ponad 100 km nowej drogi ekspresowej. Budowa została podzielona na dwa odrębnie zadania, a mianowicie realizacje na trasach Kórnik - Jarocin i Jarocin - Ostrów Wielkopolski

reklama

Podczas Regionalnego Forum Gospodarczego, które zorganizowano w listopadzie w Jarocinie, dopytywano o termin powstania ekspresówki. Drogowcy zapewniali, że prace są w toku.  

- Zrobimy wszystko, żeby ogłosić postępowanie i jak najszybciej zrealizować te inwestycje. Jeśli uda nam się je ogłosić pod koniec przyszłego roku, to będziemy mogli mówić o oddaniu dróg do użytkowania w latach 2030-2031 - zapowiedział Patryk Kosicki, p.o. dyrektora oddziału GDDKiA w Poznaniu

S11 w południowej Wielkopolsce. Będzie szybciej

Debatowano również o korzyściach, jakie dla naszego województwa może mieć otwarcie nowych odcinków drogi ekspresowej. Z naukowej perspektywy temat ten pogłębił dr Tomasz Kossowski z Wydziału Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej UAM. Jak podkreślał - znaczenie budowy drogi S11 na odcinku Kórnik -Ostrów Wlkp. dla gospodarki południowej Wielkopolski może być wieloaspektowe i złożone.

Największe znaczenie wiąże się ze wzrostem dostępności komunikacyjnej. Nowa droga przyspieszy przepływy ludności i towarów oraz spowoduje zwiększenie atrakcyjności terenów położonych przy zjazdach, a w szczególności węzłach S11 z innymi ważnymi drogami.

reklama

- Jeżeli nie masz dostępności komunikacyjnej - którą w nauce rozumie się jako zdolność do interakcji, nawiązywania kontaktów - to twoja gospodarka może być co najwyżej autarkiczna, czyli pracujesz lokalnie na swoje własne potrzeby, nie masz wymiany, innowacji, przepływu technologii, towaru, kapitału ludzkiego - wyliczał dr Tomasz Kossowski. 

Szansa dla Kalisza

Nowe odcinki S11 zapewnią też lepsze powiązanie regionu z Poznaniem, Śląskiem i pośrednio Wrocławiem i Łodzią, a także zwiększą rozpoznawalność południowej Wielkopolski w skali kraju - podawał Kossowski.

Lepsze powiązanie z siecią dróg ekspresowych będzie miał w końcu Kalisz.

- Ta droga dowiąże w jakiś sposób Kalisz do sieci dróg ekspresowych. To jedno z nielicznych miast w Polsce, które ma problem z takim połączeniem - opisywał ekspert.  

reklama

Lepsze płace dzięki S11?

S11 może zapewnić ponadprzeciętny wzrost dochodów samorządu terytorialnego, w szczególności gmin i powiatów, na terenie których zlokalizowane będą węzły.

- Dlatego ważne jest, żeby węzły były odpowiednio często i, żeby były podjęte działania w ich sąsiedztwie, które pozwolą przyciągnąć inwestorów - precyzował naukowiec.  

Z kolei, zwiększenie mobilności pracowników może wpłynąć na zmianę lokalnego rynku pracy, wywołać presję na wzrost płac.

- Jeżeli pracownicy będą mieli alternatywę w lepiej płatnych miejscach, lokalni przedsiębiorcy będą mogli odczuwać efekt presji wzrostu płac, ale to będzie zależało też od ogólnej koniunktury, jaka jest obecnie w kraju - mówił Tomasz Kossowski. 

Czy małe przedsiębiorstwa mają się czego obawiać? 

Budowa autostrady czy drogi ekspresowej wiąże się również z ryzykami dla gospodarki regionu. 

reklama

Efekt „wypłukiwania" to sytuacja, w której powstanie drogi może wprowadzić na miejscowe rynki dużych konkurentów, z którymi lokalni przedsiębiorcy nie będą w stanie konkurować. Mogą pojawić się też dodatkowe bariery rozpoczęcia działalności biznesowej - np. przez podniesienie cen gruntu.

Z kolei, efekt „korytarza" (czasami nazywany „efektem tunelu") oznacza, że duża inwestycja infrastrukturalna nie przynosi oczekiwanych korzyści rozwojowych dla lokalnych firm.

- Istnienie takiego efektu wiąże się najczęściej z dużymi odstępami pomiędzy węzłami na autostradach i drogach ekspresowych - tłumaczył w Jarocinie dr Tomasz Kossowski. 

Jak dodawał badacz - istnienie nowoczesnej drogi między dwoma dużymi ośrodkami może skutkować wzmacnianiem tych ostatnich przy jednoczesnym wymywaniu zasobów z obszaru pomiędzy nimi. 

- Efekt korytarza w tej skali ma zazwyczaj charakter długookresowy. Tym samym jest on trudny do zdiagnozowania w przypadku nowych inwestycji - mówił Kossowski. 

Czy - jego zdaniem - mali przedsiębiorcy w południowej Wielkopolsce mają się czego obawiać?

- Znaczna odległość od aglomeracji poznańskiej i śląsko-dąbrowskiej może pozwolić na uniknięcie efektu „wypłukiwania", czyli odpływu kadr i spadku liczby najmniejszych przedsiębiorstw, zaś przebieg przez aglomerację kalisko-ostrowską może zniwelować efekt „korytarzowy" […] Efekt „korytarzowy” objawia się też, kiedy są duże odległości pomiędzy węzłami, tych węzłów w południowej Wielkopolsce zaplanowanych jest wiele - wyjaśniał dr Tomasz Kossowski. 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo