Do napadu doszło przed tygodniem. Gnieźnieńską policję zaalarmowała kobieta - twierdząc, że ona, jej syn i synowa zostali pobici.
Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że w pewnym momencie siłowo do pomieszczeń mieszkalnych wdarło się dwóch mężczyzn i kobieta, po czym pobili wszystkich domowników. Zgłaszająca przed napastnikiem uciekła na piętro domu, a gdy po chwili zeszła na parter zauważyła synową z ciętymi ranami na ciele i syna nieprzytomnych, leżących w pokoju - relacjonuje asp. sztab. Anna Osińska, rzecznik prasowy KPP Gniezno.
Pogotowie udzieliło pomocy poszkodowanym. Syn zgłaszającej trafił do szpitala. Policja zatrzymała 36-letnią kobietę i dwóch mężczyzn (34 i 47 lat) podejrzanych o pobicie.
Śledczy z gnieźnieńskiej komendy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił prokuratorowi na przedstawienie sprawcom pobicia zarzutów dotyczących wdarcia siłowego do domu, pobicia i kierowania gróźb karalnych wobec pokrzywdzonych oraz wystąpienia do sądu o tymczasowe aresztowanie sprawców - informuje funkcjonariuszka z gnieźnieńskiej policji.
Agresorzy zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Grozi im do 3 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.