Informację o zmianie podał lektor programu w zeszłym tygodniu. I to właśnie wówczas pojawiły się domysły, co się stało. W większości, fani programu o taka sytuacje obwiniali Sylwię Bombę. Zarzucano jej, że gwiazdorzy i że to, dlatego Ewa nie chce z nią dłużej występować. Były już duet szybko zdementował te informację. Dziewczyny podkreśliły, że się nie pokłóciły, a Mrozowska dodała:
Nie każda zmiana musi być zła, jak Polski ład
Nową "parą" Ewy został jej mąż - Piotr Kozłowski. Para jest ze sobą dziesięć lat, mają synka - Leona.
Oto człowiek, z którym jestem od wielu lat, w doli i niedoli! A od dziś na kanapie TTV. Tak, to właśnie z tym panem spędzam najwięcej czasu, prócz Leonka oczywiście! To mój kumpel, mąż i nawet psiapsi, haha. Także obyście Nas choć trochę polubili, tak jak lubiliście nas razem z Sylwią.
Natomiast Sylwia do programu zaprosiła przyjaciółkę, która kibicowała jej w programie "Taniec z Gwiazdami" . Lili Antoniak jest tiktokerką, jej profil obserwuje 690 tys. internautów. Kobieta zamieszcza w sieci śmieszne filmiki i parodię. Jak wypadła w nowej roli? Tu zdanie są podzielone. Część fanów przyznała, że podoba im się duet dziewczyn. Jednak nie brakuje również negatywnych komentarzy, w których ludzie zarzucają Lili gwiazdorzenie. Z podobną krytyką musi mierzyć również Bomba. Zdaniem niektórych Sylwia powinna odejść z programu, ponieważ ludzie nie mają już ochoty patrzeć na jej naburmuszoną twarz. Inne recenzje zebrała natomiast druga para. Zdaniem tych, którzy widzieli program - Ewa przy mężu odżyła.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.