Informację o śmierci artysty podała Polska Fundacja Muzyczna. – Dzisiaj (w poniedziałek, 8 lipca – red.) nadeszła do nas wielce smutna wiadomość – odszedł nasz „Zegarmistrz Światła”
– Tadeusz Woźniak. Jakim był muzykiem i wykonawcą - nie musimy przypominać wielbicielom jego twórczości. Jak dobrym był człowiekiem – wie każdy, kto miał okazję go znać – napisano w mediach społecznościowych.
Nie żyje Tadeusz Woźniak. Skomponował muzykę do kilkuset piosenek
Tadeusz Woźniak działalność artystyczną rozpoczął w 1967 roku. Mimo bardzo bogatego dorobku, muzyk przez większość osób kojarzony jest jako wykonawca piosenki "Zegarmistrz Światła". Zresztą to właśnie z tym utworem zdobył w 1972 roku główną nagrodę na X Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Biblioteka Narodowa przypomina, że Woźniak skomponował muzykę do kilkuset piosenek, blisko stu inscenizacji teatralnych, wielu przedstawień Teatru Telewizji, programów poetyckich, filmów dokumentalnych i animowanych.
W 2012 roku zilustrował muzycznie przedwojenną adaptację Pana Tadeusza (w reż. Ryszarda Ordyńskiego), zrekonstruowaną cyfrowo z ocalałych fragmentów. Dał muzykę wierszom Tuwima, Herberta, Chorążuka i Stachury, wykonywanym potem przez Michała Bajora, Bernarda Ładysza, Andrzeja Poniedzielskiego, Krystynę Prońko, Zbigniewa Wodeckiego i wielu innych artystów. Sam obok własnych kompozycji śpiewał piosenki Katarzyny Gaertner i Agnieszki Osieckiej. Występował z zespołami Dzikusy, Czterech, Niebiesko-Czarni i Alibabki, koncertował z Czesławem Niemenem – wylicza biblioteka na swojej oficjalnej stronie internetowej.
Był związany z wieloma scenami dramatycznymi, między innymi z Teatrem Polskim w Bydgoszczy, Teatrem Wybrzeże w Gdańsku, Teatrem im. Węgierki w Białymstoku, Teatrem Polskim w Poznaniu, Teatrem im. Kochanowskiego w Opolu i Teatrem Rozmaitości w Warszawie. Biblioteka Narodowa przypomina, że rękopis jego najbardziej znanego utworu "Zegarmistrz światła" prezentowany jest na wystawie stałej w Pałacu Rzeczypospolitej obok dzieł Fryderyka Chopina, Krzysztofa Komedy i Henryka Mikołaja Góreckiego.
Polska Fundacja Muzyczna przyznaje, że artysta był przyjacielem ich organizacji i wspierał jej działalność.
– On sam wsparcia nigdy nie potrzebował, ale na Jego wsparcie zawsze mogliśmy w Fundacji liczyć – przyznano. Na razie nie podano, kiedy odbędzie się pogrzeb artysty, ani na co zmarł artysta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.